♡ 10 ♡

72 6 0
                                    

______________________________________

Pov. [Ami]

Chciałam wstać do wujka i spytać sie o tego lekarza jednak choroba mi nie pozwalała, ile razy chciałam wstawać tyle razy wszystko mnie bolało

-- co jest perełko? Dlaczego wstajesz -- to moja okazja

-- wujciu, dlaczego w telewizji gadają o tamtym lekarzu że teraz wisi -- wujek odrazu wyserzył oczy, chciałam wiedzieć więc dalej czekałam

-- gdy sie z nim żegnałem wyglądał na smutnego nie wiedziałem o co mu chodzi więc sie spytałem, jednak nie chciał mi powiedzieć tylko kazał wyjść

Dalej wujka nie pytałam tylko wziełam od niego ciepłe lody

Czy ja to wogóle teraz moge to jeść?

Chwilke sie zastanawiałam jednak zaczełam je jeść bo i tak jestem chora więc co mi zaszkodzi. Chyba

-- jesteś zmęczona? -- nie miałam siły coś powiedzieć więc wpadłam na pomysł by ziewnąć -- to połóż się perełko wieczorem ci uszykuje kąpiel

*sen*===========================

Tym razem byłam w innym miejscu, było tu chłodno i ciemno

Może sie rozejrze i poszukam wujka, wujek zawsze wszystko wie

Wokół mnie były stoły z różnymi dekoracjami jakieś plakaty nowego robota ? I inne ale też na ścianach były niektóre rury i jak już mówiłam było strasznie zimno.
Próbowałam zejść ze sceny i mi sie udało ale byłam strasznie wysoka

-- czy ja zaczełam rosnąć jak to tatuś mówił? -- długo stałam w miejscu ale jak tylko usłyszałam lekki hałas zaczęłam krzyczeć i płakać za wujkiem

Boje sie ciemności

Gdy byłam zmęczona bieganiem nagle przede mną pojawiły sie te same oczka co wcześniej, pokazały mi lustro które wcześniej tu nie stało

-- lustro? Skąd je wziąłeś -- podszedł do niego i czekał aż ja to zrobię, chwile po tym jak to zrobiłam nie widziałam w lusterku siebie....

A robota, pewnie jakiś miły sen

-- no co -- oczka nagle zmieniły sie w jakiś cień który klepną sie w czoło -- zrobiłam coś nie tak? -- troche mnie zabolała reakcja cienia

Myślę jednak żeby jakoś go nazwać, może nazwe go Mick

-- moge do ciebie mówić Mick? -- jedyne co na to zrobił to popatrzył więc chyba sie zgadza, złapał mnie za ręke tym razem byliśmy w innym miejscu

Widziałam tam jakąś dziewczynke i jakiegoś robota ale wszystko było zamazane więc nie widziałam dobrze.
Podeszła do robota i go przytuliła robot był zadowolony więc sie do niej ruszył i przytulił

To było urocze jednak potem......widziałam tylko ciemność i usłyszałam swój krzyk a potem You can't

*koniec snu*=====================

Odrazu wstałam wystraszona i cała zapłakana jednak nikogo obok mnie nie było

(.......)

Mineło kilka dni jednak nic sie nie zmieniło, wujek dalej wychodzi poza dom nie mówiąc nam dlaczego a ja budze sie z koszmarami każde jest związane z robotami i dziećmi

-- dawno nie byłaś u Foxy'ego nie chcesz do niego wpaść? -- Mike miał racje może powinnam go też przeprosić

-- jak zrobisz dla mnie tościki -- uśmiechnełam sie dumnie na co on sie zaśmiał

❀ Cóɾkɑ diɑbłɑ ❀ [ Fnaf ] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz