❀ Cóɾkɑ diɑbłɑ ❀ [ Fnaf ]

♡ 4 ♡

______________________________________

Pov. [Elizabeth]

Od chwili gdy tatuś przedstawił nam Ami byłam ucieszona bo wiedziałam że wreszcie nie będe jedyną dziewczynką w tym domu, gdy obudziłam sie rano mogłam zauważyć że Ami płacze czy ja coś zrobiłam nie tak?

Postanowiłam że na poprawe humoru przywitam ją w stylu rodziny aftonów....no może nie wliczając w to jakiegoś animatronika.
Gdy tylko wykombinowałam w jaki sposób to zrobić wstałam z łóżka i podpiegłam do taty

-- tato -- spojrzałam na niego a on na mnie

-- tak skarbie?

-- wiesz, skoro Ami ma być u nas na kilka dni pomyślałam że może dałabym jej jakiś ładny strojik z okazji przywitania -- widać że tata troche myślał nad tym jednak sie zgodził i powiedział gdzie był specjalny strojik dla mnie

Nie byłam zła że jednak to nie ja go dostałam bo przecież teraz to ja chciałam go dać jej

-- ostatnią rzeczą jaka mi została to zapakowanie go w jakieś ładne pudełko -- szukając natrafiłam sie na sporą ilość starych zabaweczek.....biedne nie bawiłam sie nimi od dawna

-- tatusiu -- postanowiłam że tata zapakuje do pudełka ten strojik bo ja nie moge tykać sie nożyczek bez opieki

-- tak?

-- możesz zapakować ten strojik? Ja nie moge bo nie pozwalasz mi sie tykać nożyczek -- gdy zza pleców wyją nożyczki spojrzał na mnie miną typu "już czas"

-- nie sądzisz że musisz sie już ich tknąć? Teraz sama to zapakujesz jednak pod moją opieką -- powiedział mi to dając je do rączek

Byłam szczęśliwa wyglądaliśmy jak radosna rodzinka, ja która uczyła sie sama zapakowywać prezenty i tatuś który dumnie mnie nadzorował

Gdybyś tylko mamusiu widziała nas...byłabyś dumna

Po 20minutach wycinania pozostawało nam tylko przykleić co trzeba i schować

-- wiesz co tato? -- najwidoczniej chciał sie odrazu dowiedzieć o co mi chodzi bo nie odpowiedział a spojrzał sie pytająco -- wymyśliłam zabawe dla Ami w poszukiwanie skarbów w tym wypadku prezenciku dla niej

-- ale mam kreatywną córeczke, świetny pomysł gdzie chcesz to schować ?

W tym momencie byłam zdezorientowana bo nie przemyślałam tego, tatuś jednak wiedział o tym i podpowiedział mi co nieco

Kocham cie tato jesteś najlepszym tatą na świecie......chce być taka jak ty♡

-- tato

-- hm?

-- kocham cie -- powiedziałam to przytulając go -- chce być taka jak ty

-- ciesze sie skarbie że tak o mnie myślisz jednak schowaj prezent i zacznij budzić Ami coś dość długo śpi

-- dobrze tato -- gdy sie od niego odklejiłam zaczełam iść w podskokach w strone mojego pokojiku

Po drodze widziałam Michael'a który szedł znudzony w moją strone ale gdy tylko mnie zauważył odrazu sie uśmiechną ^^ on też jest kochany

Pov. [Ami]

Od kilku minut już nie śpie ale udawałam że dalej śpie z myślą że może pan Vin zacznie mnie budzić jak tatuś....brakuje mi tego...ogólnie brakuje mi tatusia....

Gdy nagle poczułam czyjąś rekę przez chwile byłam uradowana zanim usłyszałam ten głosik

-- hej Ami wstawaj wymyśliłam dla ciebie fajną zabawe pomógł mi w tym tatuś -- była taka radosna że aż skakała