Weszłam do domu cała promieniująca, ach.. co to był za wieczór, Lucas to najcudowniejszy chłopak na świecie.
Padłam na łóżko.
Była 5 rano Anka spała, chyba nieźle bawiła się na imprezie sylwestrowej, za to ja myślami wracałam pamięcią kilka godzin wcześniej.* godzina 17*
- Aaaa... Anka stresuję się.- Nie ma czego spokojnie, to tylko randka z mego przystojniakiem, poza tym wyglądasz świetnie i nie ma co się przejmować.
- Eh. - oczekiwałam Lucasa cała poddenerwowana w salonie
~ jeju a jak coś spiepsze? To napewno nie będzie chciał się ze mną spotykać.
*Ding ding dong* ( kreatywny dzwonek)
~ Kuźwa to on.
- Otworze - Powiedziałam podchodząc do drzwi.
- To dla ciebie - rzekł podając mi ogromny bukiet róż.
- Dzięki, nie trzeba było.
-Aj tam, drobiazg.
- Daj mi chwilkę włożę je do wazonu i możemy iść.
~ To dopiero początek
Po chwili byłam gotowa wsiedliśmy do jego auta i pojechaliśmy na randkę.
- Lucas oszalałeś, to jest za drogie miejsce - wykrzyczałam zaraz po tym jak zaczął parkować pod ultra drogą i ekskluzywną restauracją z widokiem na panoramę naszego miasta.
- Ja za to płace, chodź, bo w aucie jest zimno, nie chce byś mi się przeziębiła.
*Burak mod*
Weszliśmy, przy wejściu Lucas zdjął mi kurtkę i zaprowadził do naszego stolika, przyznam wybrał chyba najpiękniejsze miejsce. Widok zapierał dech w piersiach.
Nie mogłam się napatrzeć.- Co państwu podać? - powiedział kelner podchodząc do naszego stolika.
- Ja poproszę Kurczaka Ayam Cemani, a ty?
Patrzyłam na kartę szukając wzrokiem potraw które chodź trochę kojazyłam ale nic nigdy nie jadłam w takim miejscu i nie wiedziałam co to za dania.
- To ja poproszę to samo
~co kolwiek to jest...
Potem kelner przyjął zamówienia i po paru minutach podał nam na stół nasz posiłek. Przyznam ten kurczak bardzo mi smakował, po przepysznym jedzonku ruszyliśmy do auta.
- Druga część wycieczki. - Powiedział z uśmiechem, a ja zaśmiałam się lekko.
- To gdzie teraz?
- Niespodzianka.
Jechaliśmy dobre parę minut. Po chwili zaparkował koło jakiejś polany.
- Gdzie teraz?
- Za mną.
Nie mogłam uwierzyć własnym oczom, była to polana z pięknym widokiem na morze a w oddali było widać miasto, podeszłam trochę bliżej i ujrzałam koc piknikowy z przekąskami i winem.
- I jak podoba się?
- Jak na zbłąkanego wędrowca całkiem nieźle - powiedziałam
Usiedliśmy na kocu patrząc w gwiazdy i rozmawiając o różnych rzeczach w pewnym momencie złapał mnie ukradkiem za rękę.
Siedząc tak nie zbaczaliśmy na czas i zanim się zorientowaliśmy była już północ i nowy rok, chłopak wyciągnął szampana i nalał do kieliszków.- Szczęśliwego nowego roku
- Nawzajem .
Po toaście położyłam swoją głowę na jego ramię i oglądaliśmy razem fajerwerki nad miastem.
Oczy zaczęły mi się nagle kleić i usnęłam.- Śpiąca królewno wstawaj.
- Mamo jeszcze 5 minut.
- Zamierzasz spać na polu, księżniczko? - po tych słowach się zarumieniłam.
- A mogę?
- A nie mówiłaś przez telefon że chcesz wrócić przed 6?
- Że jak, która godzina?!
- 4.10
- Nie chcę mi się
Nagle wziął mnie na ręce i zaniósł do auta.
- Teraz to się czuje jak księżniczka - zaśmiałam się a on ze mną.
- Poczekaj chwilę, zapakuje rzeczy.
- Nigdzie nie idę.
Po chwili ruszył po zostawione przedmioty na polanie. A ja zasnęłam.
- Pobudka, jesteśmy u ciebie pod domem
- Dasz 3minuty?
- Dobra.
Chwilę potem otworzył mi drzwi mówiąc że czas minął i że zaraz 6. Wyciągnął rękę i pomógł mi wstać, po czym odprowadził do drzwi.
- Dziękuję za wspaniały wieczór rok temu.
- Nie ma zaco mam nadzieję że to powtórzymy.
- Dobranoc
- Pchły na noc pa.
Odszedł.
*teraz*Nie mogłam zasnąć, bo cały czas miałam w głowie jego i ten cudowny wieczór razem.
Ach, co za wspaniały czas.******************************************************************
Witam w 2022🎉
Rozdziały będą niestety pojawiać się rzadziej niestety bo mam okropną ilość nauki, ale postaram się jak najczęściej je wrzucać. Papa 💕
CZYTASZ
Porwanie (Zakończone)
Teen Fiction⚠️ Książka pisana gdy miałam małe doświadczenie pisarskie CRINGE!!!!!!!!!⚠️ Młoda kobieta, dowiaduję się o zdradzie swojego mężczyzny, po czym w strasznych okolicznościach poznaje Jego i to on zmienia jej życie... ~ Jak ci się wstęp podoba zapraszam...