uznajmy, iż jest to prolog (nie jest)

651 11 0
                                    

✿narrator wszechwiedzący✿

Piętnastoletnia Luna Almanza po 10 latach wróciła do Encanto. Po 10 długich latach mogła wkońcu wrócić do swojego rodzinnego miasta.

Luna jest dziewczyną średniego wzrostu. Jej karnacja jest dosyć jasna, co jest dziwne zważając na jej kolumbijskie pochodzenie. Jej kolor oczu jest bliżej nieokreślony. Bardziej im do niebieskich niż do zielonych. Raczej jest to mieszanka zielonego i niebieskiego. A więc dziewczyna ma niebiesko - zielone oczy. Ma długie, ciemne, falowane włosy, które zazwyczaj upina w niechlujnego koka. Na szyi zawsze nosi naszyjnik w kształcie księżyca, który dostała od zmarłej już babci.

Dziewczyna jest na ogół wesoła, ale również bardzo nieśmiała przez co ma trudności w nawiązywaniu znajomości. Luna jest zawsze chętna do pomocy innym.

Luna bardzo interesuje się biologią człowieka. Posiada bardzo dużo książek na ten temat.

__________________✿__________________

Bliżej temu do przedstawienia głównej postaci niż do prologu ale ok.

Jakbyście zauważyli jakieś błędy w interpunkcji to proszę piszcie, ja to poprawie. Z interpunkcji dostałam zero punktów z opowiadania twórczego, więc mam nadzieje, że zrozumiecie xddd

Życzę miłego czytania dalszych rozdziałów, których o 18:12 w dniu 18.01.2022 jeszcze nie ma 😃

( W mediach jest zdjęcie tego co odwalała moja klasa dziś )
__________________✿__________________

✿Jeszcze chwilka!✿ -Camilo Madrigal- [PORZUCONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz