UWAGA ROZDZIAŁ 18+ !!!!!!!
Kiedy ma chcicę i Segz.
Yoh
Od samego rana się do Ciebie lepił i zachowywał jak zboczeniec, prawił ci zboczone komplementy a gdy nadszedł wieczór przeszedł do sedna.
Kiedy wyszłaś z łazienki po prysznicu w samej blieźnie już nie mógł się powstrzymać. Popchnął cię na łóżko i zawisnął nad tobą zaczynając cię całować. Mocno zdziwiona oddałaś pocałunek wtapiając swoją dłoń w jego miękkie, długie brąz włosy. Jedną ręką podtrzymywał się by cię nie zmiażdżyć a drugą jeździł od twojej szyi po talię i biodro, lekko napalona przejechałaś ręką po jego nagim torsie. Yoh zamruczał na ten gest w twoje usta. Kiedy przerwaliście pocałunek zszedł na twoją szyję całując ją w różnych miejschach, w pewnym momencie zaczał robić ci malinkę w czułym miejscu na szyi na co z przyjemności wyrwał ci się cichy jęk. Zadowolony z twojej reakcji zszedł jeszcze niżej na twój dekolt gdzie na obojczyku również zrobił ci malinkę, gdy skończył nagle złapał cię za prawą pierś i zaczął ją powoli ugniatać na co mruknęłaś z przyjemności. Yoh nie widząc sprzeciwu z twojej strony zdjął z Ciebie stanik a ty z niego dresy, oboje pozostaliście w samych dolnych częściach bielizny. Yoh powrócił do twoich ust i zaczął cię namiętnie całować co ochoczo oddałaś, jeździłaś rękoma po jego plecach, szyi i klacie, potem i również ty znaczyłaś go malinkami kiedy on gładził cię po wewnętrznej stronie ud, nagle otarł się o twoje czułe miejsce ręką, niespodziewając się tego jęknęłaś, roschyliłaś lekko nogi na ten gest co sprytnie wykorzystał zaczynając cię pieścić przez materiał twoich ciękich majteczek.
Kiedy po jakimś czasie gry wstępnej on nie miał już na sobie bokserek a ty majtek przeszliście do konkretów. Yoh powoli w Ciebie wszedł i odczekał chwilę byś mogła się przyzwyczaić, zaczęliście się całować a on powoli poruszać biodrami w przód i w tył. Nie zauważając by te ruchy cię bolały przyśpieszył przez co i jemu i Tobie wyrwał się przyjemny jęk.
Zabawę no cóż mieliście ostrą co prawda, lecz nie na tyle by przeszkadzać innym.Po skończonym seksie padłaś i usnęłaś wtulając się w jego klatkę piersiową.
Ren
Weszłaś do mieszkania i zastała cię nie typowa niespodzianka, w całym mieszkaniu pachniało twoim ulubionym daniem. Ciekawa weszłaś do kuchni i zastałaś tam dość seksowny widok swojego faceta w szarych dresach, bez koszulki co ukazywało jego wyrzeźbioną klatę i gotującego twoje ulubione danie. Odwrócił się do Ciebie i uśmiechnął seksownie, zarumieniona rozpływałaś się w środku na ten widok. Podszedł do Ciebie i od razu pocałował, zadowolona oddałaś pocałunek, gdy się od siebie odsuneliście to porozmawialiście chwilkę po czym zjedliście i napiliście się wina. Po wszystkim, jakimś cudem leżałaś na łóżku w sypialni a on przywiązywał twoje nadgarstki grubą, czerwoną wstążką do ramy łóżka. Zaraz po skończeniu tej czynności zawisnął nad Tobą namiętnie Cię całując, ledwo za nim nadążając oddawałaś pocałunek. Gdy po w miarę krótkiej grze wstępnej okazało się iż na Tobie został tylko stanik został on błyskawicznie zdjęty z Ciebie i rzucony gdzieś na podłogę. Ren zaczął robić ci na biuście malinki, to między piersiami to na nich, nad nimi lub ewentualnie blisko obojczyka. Zszedł pocałunkami niżej robiąc ci malinkę na lini majtek, mruczałaś z przyjemności co najwyraźniej podobało się mu. Nie spodziewanie włożył w Ciebie palec i zaczął nim poruszać, zaskoczona jęknęłaś z przyjemności, sprawiał ci przyjemność jakąś chwilę lecz stwierdził że czas zacząć zabawę. Wyciągnął z Ciebie palec i oblizał go, zarumieniłaś się mocno na to, złapał cię za biodra i wszedł w Ciebie. Oboje jęknęliście, ledwo się chamował by nie ruszać od razu biodrami, po chwili dałaś mu sygnał że może zacząć się ruszać. Dwa razy nie musiałaś powtarzać, zaczął pchać w przód i w tył wywołując u ciebie jęki. Kiedy już i on zaczynał sapać ty wysapałaś prośbę by przyśpieszył, bez wahania wykonał. Po chwili było słychać twoje jęki i jego głośne sapnięcia. Doszliście w tym samym momencie, oboje byliście zmęczeni lecz zaliczyliście jeszcze jedną rundkę.
Horohoro
Przepraszam wszystkich jego Fanów ale nie wyobrażam sobie tego debila uprawiającego segz więc jeśli się pozbieram napiszę do niego uzupełnienie
Faust
Już z samego rana kusiłaś go swoim skąpym strojem więc gdy poszłaś pod prysznic stwierdził że to idealna okazja by sobie ulżyć. Wszedł jak gdyby nigdy nic do łazienki a po chwili wszedł do Ciebie pod prysznic. Nie ociągał się ani trochę, zaczął całować cię namiętnie i jeździć rękoma po twoim rozgrzanym, nagim ciele. Wiedząc do czego to zmierza również nabrałaś na to ochoty, przejechałaś ręką po jego nagim i mokrym torsie co najwyraźniej uznał za zgodę do dalszej zabawy. ugniatał twoje piersi całując cię jednocześnie, ty natomiast zaczęłaś trzepać mu powolnymi ruchami chuja, mruczał w twoje usta z przyjemności. Powoli przeszliście do seksu, byłaś oparta o ścianę a on podtrzymywał cię byś się nie poślizgnęła, pchał mocno i stanowczo pieszcząc twoją łechtaczkę doprowadzając cię do istnego szaleństwa. Jęczałaś i starałaś się utrzymać na nogach co ledwo ci się udawało przez zadawaną Ci przyjemność , wbijałaś paznokcie w jego plecy zostawiając tam czerwone ślady po paznokciach. Był to naprawdę szybki numer, oboje tak bardzo tego chcieliście że kiedy Faust bardzo przyśpieszył oboje doszliście z głośnym jękiem.
Hao
Jakoś tak gdy leżałaś przed nim a on obejmował cię od tyłu naszła go strasznie wielka ochota na Ciebie, sama czułaś na swoich pośladkach jego twardniejącego kolegę. Zaczął cię głaskać po udzie lub po talii, w pewnym momencie zrobił ci malinkę karku. Odwróciłaś się do niego i wpiłaś się w jego ciepłe usta, zadowolony oddał buziaka którego pogłębił wpychając ci język do buzi wygrywając dominację. W gaciach co raz bardziej brakowało mu miejsca, odpiął twoją bluzę ukazując czarny, koronkowy stanik, ten widok tylko jeszcze bardziej go poniecił. Zdjęłaś z niego koszulkę i rzuciłaś ją na podłogę,po kilku minutach znalazły się tam również inne rzeczy. Powoli nie mógł już wytrzymywać tak bardzo chciał się już z Tobą kochać, najpierw pieścił twoją łechtaczkę językiem lecz po chwili przestał i bez ostrzeżenia się w Ciebie mocno wbił, jęknęłaś z przyjemności a jednocześnie z bólu. Hao przestał i nie wykonywał żadnych ruchów biodrami, pogłaskał Cię po policzku i pocałował. Zaczął się powoli ruszać a widząc że już Cię nie boli pchał mocnymi ruchami, kanapa trzeszczała zagłuszając wasze sapanie. Mocno wbijałaś mu paznokcie w barki co nakręcało go jeszcze bardziej, zwalniał i przyśpieszał nagle, raz pchał mocniej raz lżej doprowadzając cię do orgazmu przy którym głośno wyjęczałaś jego imię. Po kilku mocnych i szybkich pchnięciach doszedł jęcząc twoje imię. Zadowoleni z seksu ze sobą pocałowaliście się jeszcze krótko po czym ubierając tylko bieliznę oboje przykryliście się kocem i wtuleni w siebie zasnęliście.
Jezusie Cytrusie trzymaj mnie bo zaraz zacznę mdleć XD ale tak na poważnie, wena mi spierdoliła i jestem w chuj śpiąca ale o to jest zboczony rozdział. Na Ryu niestety wyczerpały mi się pomysły za co bardzo przepraszam CytruskowaCytrynka ale już nie będzie się pojawiał.
A Shadow_Foxii i AngelStar230xd zapraszam do czytania.