15

225 17 6
                                    

pov. Inoichi

Widok umysłu małego Uchihy mnie zadziwił. Wcześniej jak znajdowałem się u kogoś w głowie korytarze wyglądały tak samo, u niego było jednak inaczej. Gdzie nie gdzie było można zobaczyć mniejsze ścieżki w kolorach czerni i bieli, gdy zazwyczaj są same szare.
    Krążyłem po nich z dobre dziesięć minut, nim dotarłem do mojego celu. Będąc przed jego mózgiem zacząłem szukać informacji  na temat ostatnich wydarzeń. Kiedy w końcu znalazłem, zacząłem je "skanować". Po chwili jednak zacząłem żałować. Wszędzie było słychać krzyki Sasuke, mówiące aby jego brat przestał, następnie kałuże krwi prawdopodobnie członków klanu. Jednak nic z tych rzeczy nie obudziło w ciemnowłosym mangekyo sharingana, więc musiałem szukać dalej.

pov. Shikaku

Kilka minut po tym jak Inoichi "wszed" do głowy Uchihy, zaczął się straszliwie trząść i pocić. Wszyscy zaczęli lekko panikować, również hokage, co mnie lekko zdziwiło. Bo przecież obecna głowa wioski nie panikowała nawet podczas ataku dziewiecioogoniastego.

-Uspokujcie się! - krzyknąłem na całą sale - panikowaniem nic mu nie pomożecie!
-To co możemy zrobić?! - wrzasnęła Inazuka
-Nic, oprócz czekania - nastała cisza

pov. Inoichi

Dwie minuty szukałem wspomnień związanych z aktywacją sharingana. Akcja rozgrywała się u kogoś w domu. Na początku pomyślałem, że to jeden z domów klanu Uchicha. Myliłem się. Był to dom Naruto. Ciemnowłosy wszedł do mieszkania i od razu skierował się do sypialni blondyna. Kiedy już tam dotarł zobaczył Itachiego, robiącego coś Naruto. W tej chwili obraz stał się niewyraźny. Zamknąłem na chwilę oczy, a gdy już otworzyłem byłem w sali narad.

- Co widziałeś? - spytało kilka osób z pomieszczenia
- Na obecną chwilę powiem tylko tyle, że nikogo nie zabił
-Później mi wszystko opowiesz- powiedział hokage
-Tak jest!
-Sasuke nadal będziesz uczęszczał do akademi, tylko masz nikomu nie mówić co się wydarzyło. Rozumiesz? - powiedziała głowa wioski
-Rozumiem. A co będzie z Naruto?
-Jeszcze nie wiemy, wszystko okaże się po jego przebudzeniu
-Sasuke możesz już iść
-Hai!

Po naradzie poszedłem do blandyna, gdzie stała niewielka grupka osób a w niej był...

_________________________________________

Jeszcze dwie informacje

1. W książce pojawią się jeszcze inne shipy. Możecie pisać jakie mają się pojawić
2. Rozdziały będą pojawiać się średnio co miesiąc

Przepraszam za tak długą przerwę i krótki rozdział (reszta będzie dłuższą)

Zapomniany przyjaciel /sasunaru/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz