5

236 17 8
                                    

Pov. Hyunjin

Gdy stałem przed domem Felixa złapałem go za rękę.
-Felix przepraszam jeszcze raz za to że zapomniałem o naszym spotkaniu.
-Już mówiłem, że nic się nie stało, gorzej by było jak byś w ogóle nie przyszedł.
-No tak, ale i tak czekałeś. A jak bym nie przyszedł? Nadal byś tam był?
-P-pewnie bym wrócił.. ale przyszedłeś więc koniec tematu. Do jutra. Dobranoc
Gdy chłopak wychodził znowu złapałem go za rękę.
-Czekaj.... Jutro mnie nie będzie... pomagam Jisungowi w przeprowadzce.
- A dobrze, że mówisz. To do nie wiem kiedy.
-Mhmm pa. Dobranoc.
Wyszedł z auta.

***********
Wchodząc do domu mój pies, a w zasadzie suczka Kkami zaczęła skakać po mnie.
-No już, już jestem - pogłaskałem ją i wziąłem na ręce. - Chodź zrobimy coś do jedzenia.
Dałem jej karmę, sobie zrobiłem na szybkiego kolacje.
Po zjedzeniu, wziąłem długą kąpiel. Leżąc w wannie prawie zasnąłem.
I gdy tylko zamykałem oczy widziałem Felixa.
Zaraz kogo?
Dlaczego? Dobra nie ważne chyba za bardzo go polubiłem.
Hyunjin ogarnij się leżysz w wannie i myślisz o nim.
To twój przyjaciel- tłumaczyłem sobie ale na marne ponieważ za każdym razem jak widziałem jego słodką uśmiechniętą buźkę sam zacząłem się uśmiechać.
Dobra koniec tego dobrego. Wyszedłem z wanny.
Wytarłem się i ubrałem w piżamę.
„Ciekawe w czym Lix śpi"
Niee nie w piżamie jak ty zboczeńcu.
Koniec. I czemu nazwałem Felixa Lix .
Nie no dość już chyba jestem zmęczony.
Ta mózg mi się zagrzał od tego myślenia o Felixie.
Ja pierdole idę spać bo nie wytrzymam ze samym sobą.
Gdy leżałem na łóżku dostałem milion wiadomości od Felixa.

Felix:
Dotarłeś?

Felix:
Żyjesz?

Felix:
Hyunjin jesteś już w domu?

Felix:
Porwali cie kosmici czy co?

Felix:
Jak miałeś wypadek samochodowy to sobie nie wybaczę że nie zaproponowałem abyś u mnie nocował.

Hyunjin:
Mhmmm nocka u ciebie.

Hyunjin:
EJ ALE ŻE OD RAZU CZARNE SCENARIUSZE

Felix:
Matko jedyna! Hyunjin żyjesz!

Hyunjin:
Tak żyje nie martw się

Felix:
Czemu nie odpisywałeś? : /

Hyunjin:
Byłem w wannie 😏

Felix:
Tak długo?!???!?
Ej ta emotka jest straszna

Hyunjin;
Tak, lubię sobie tak poleżeć w wannie i pomyśleć o tobie obok mnie...
(Nie wysłano)

Hyunjin:
Tak, leżałem sobie w wannie

Felix:
Aha fajnie ;-; ja tu na zawał prawie bym padł a ty se w wannie leżysz fajnie bardzo fajnie.

Hyunjin:
Dobra Felix ja idę spać. Jutro ciężki dzień.
Dobranoc

Felix:
Tak, wiem że ciężki dzień bo bez ciebie...
(Nie wysłano)

Felix:
Tak, wiem mam szkołę. Dobranoc <3

Hyunjin:
Dobranoc.

Po ostatniej wiadomości zasnąłem.


(☞ ͡° ͜ʖ ͡°)☞(☞ ͡° ͜ʖ ͡°)☞(☞ ͡° ͜ʖ ͡°)☞(☞ ͡° ͜ʖ ͡°)☞

Ej rozdział wyglada na długi cnie? A ma 400słow XD
mniej niż poprzedni XD
miłego dnia/nocy ❤️
I tak wieczorem będzie jeszcze jeden rozdział.
Dłuższy.

edit: ni chu chu nie wygląda na długi rozdział XDDD
Życzę miłego poniedziałku.


Twój śpiew jest tylko dla mnie - hyunlixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz