Pierwsza rzecz jaka mi się z tym słowem skojarzyła, to Grób Agamemnona. Za dużo Słowackiego. _Kusiaa, popatrz też umiem. Ale tobie to ja do pięt nie dorastam.
Grób
A na końcu, do małej skrzynki
wstawią wszystko co po nas zostało.
Popatrzą jeszcze przez chwilkę,
a później zamkną to ciało.Wsadzą w dół zapomnienia,
dwa metry poniżej serca.
Przysypią piaskami wspomnień
i ziemią pełną szyderstwa.Na koniec ten zgrabny kurhanik,
jakże cieszący oko,
opuszczą, nie myśląc nawet,
czy kiedyś w ogóle go wspomną.A kiedy żywa tam staniesz,
naprzeciw nich na ulicy,
przestraszą się, nie poznają,
bo w sobie już ciebie zabili.Jak trup, co wstał
prosto z grobu, zadziwisz ich
i podpalisz ten most waszej znajomości,
co raptem się tak oddalił._________________
Trzymajcie się Robaczki!
CZYTASZ
Mój daily Luty 2022
PoetryWytłumaczone na tablicy. Powodzenia w szukaniu. Też was kocham ♥.