Genialny temat. Przyziemny, tak? Ja bym powiedziała, że bardzo płodny.
Wiem, ja i moje żarty. Najgłośniej się z nich śmieję. Według mnie to dobrze.
Do Ziemi
Znowu wszystko zepsułam
Siedzę oparta o jakiś pień
Za dużo wylałam tych łez
A może po prostu dawno nie płakałam?Mam sobie tak dużo do zarzucenia
Jak zwykle
Ja to potrafię
W tej kwestii nic się nie zmieniaTy jedna mnie wysłuchasz,
Wchłoniesz wszystkie łzy,
Pogrzebiesz każdy sztylet,
Pokażesz lepszy światMoże wdychając twój świeży zapach,
Zrozumiem więcej
Otrzepię ręce
I wstanę jak zwykle dumnaInspiracje: piosenka w mediach i życie, ale to chyba nikogo nie dziwi.
Widzimy się jutro.Trzymajcie się Robaczki Świętojańskie!
CZYTASZ
Mój daily Luty 2022
PoetryWytłumaczone na tablicy. Powodzenia w szukaniu. Też was kocham ♥.