rozdział 1

21 2 2
                                    

Błotnistą drogą szła wysoka brunetka. Nazywała się Melanie. trzy miesiące temu w pożarze zaginęła jej przyjaciółka Sara. Bardzo za nią tęskniła, ale musiała zacząć chodzić do szkoły. Najbardziej bała sięjak sobie bez niej poradzi z prześladującymi ją dziewczynami, to były najpopularniejsze dziewczyny w całym liceum. Wszyscy je kochali, wszyscy oprócz niej. To nie było jawne prześladowanie ale całyczas wbijały jej szpileczki, denerwowały lub na nią dziwnie patrzyły, zdążyła się już do tego przyzwyczaić ale bez swojej najlepszej przyjaciółki będzie jej o wiele ciężej. Miała na sobie słuchawki i jechała na deskorolce. Gdy tak myślała dojechała do szkoły, miała nadzieję że niespotka tej 7-osobowej grupy Maya, Jessica, Hannah, Hudson, Mateo i najgorszy z nich Nathaniel żebynie było wszyscy byli okropni jedyną osobą którą akceptowała był Johns chłopak Hannah zawsze zastanawiała się jakim cudem on z nią wytrzymuje. Jednak jej modlitwy nie spełniły się gdyż pierwszymi osobami jakie zobaczyła byli właśnie oni. Gdy tylko Nate ją zobaczył zaczepił i zaczął jejdogryzać, wiele razy prosiła już go by ją zostawił jednak przekonała się że to nic nie daje, więc po prostu wystawiła mu środkowy palec i poszła dalej. Gdy doszła do szafki zobaczyła wypakowywującego się do szafki obok wysokiego bruneta. Wyglądał na zagubionego więc postanowiła mu pomóc.- Hej szukasz czegoś? powiedziała z najmilszym wyrazem twarzy jaki potrafiła zrobić- Dzięki, szukam sali od matematyki.- Odpowiedział chłopak, wyglądał na całkiem miłego- Za chwilę tam idę jeżeli chcesz to mogę cię zaprowadzić. Uśmiechnęła się do niego- Dzięki. Odwzajemnił uśmiech- Melanie miło poznać- James cała przyjemność po mojej stronie. Chłopak przybrał pewny siebie wyraz twarzyPo paru minutach stali już pod salą i prowadzili ożywioną rozmowę okazało się że chłopak miał już wątpliwą przyjemność poznać hell group tak mówili na nich ludzie w szkole. Miał o nich podobnezdanie jak Mel. W skrócie wszyscy udawali że ich lubią bo się ich bali. Każda dziewczyna godziła sięna przelotny sex z kapitanem drużyny koszykówki Natem. Niestety ostatnio wybrał sobie za cel właśnieMelanie. Dziewczyna jednak nie miała zamiaru mu ulegać. A przynajmiej do czasu...



cześć kochani możecie mi napisać jak wam się podoba, książka luv you                        Lodo_herbata


niezapomnianaWhere stories live. Discover now