Mahiru
Matka : Zachwycona po prostu, no ma to być jej zięć bez dwóch zdań, albo wypad z rodziny
Ojciec : Jak się matka zgodziła, to wyboru większego nie ma
Kuro
Matka : Delikatnie mówiąc to niezbyt przypadł jej do gustu, jednakże jak tak dłużej nad tym posiedziała, to najgorszym kandydatem nie był
Ojciec : Taka no bratnia dusza po części, ale nie chciałby go na noc w chacie. Kto wie, jaki syf by zostawił
Lawless
Matka : Oczarowana, jeszcze jej na pierwsze spotkanie kwiatka kupił
Ojciec : Pięć minut rozmowy i spał, także wspólnych tematów raczej nie mają, ale przeciwny jemu nie jest
Licht
Matka : Niby tam pewne minusy to by znalazła, ale ostatecznie to poziom wk*rwienia mają czasem taki sam, więc jest do zaakceptowania
Ojciec : Trochę się bał z gościem rozmawiać, jednak związku jakoś wam nie podważał
Lily
Matka : Najpierw trochę sceptyczna, ale po rozmowie i dostaniu bombonierki to się nawet zdeklarowała ufundować ślub
Ojciec : Trochę cykorzył, bo jak mu chłop z ubraniami nie leżącymi a zwisającymi z ciała wbija do mieszkania to trzeba się trochę przyzwyczajać
Misono
Matka : Uznała go za słodziaka i wołała na niego "Antena" przez włosy
Ojciec : Trochę go przedrzeźniał, ale w ostateczności dał mu spokój
Mikuni
Matka : Nieco się z niego pośmiała, jednak nie przeszkadzał jej
Ojciec : O dziwo łatwo się dogadali
Jeje
Matka : Początkowo się go nieźle przestraszyła, ale jak zaproponował pomoc w myciu naczyń po obiedzie to jej obawy nieco spadły
Ojciec : Jakże zaintrygowała go jego aura tajemniczości i chętnie wychodził z inicjatywą rozmowy
Tsurugi
Matka : Wydał jej się nieco dziwnym, aczkolwiek zabawnym człowiekiem
Ojciec : "Jakiś dziki jest, ale przynajmniej kocha"
Yumikage
Matka : Uznała go za prawdziwego dżentelmena
Ojciec : Okrzyknął go roszpunką
Shuhei
Matka : Klasa? Jest. Maniery? Są. Czego chcieć więcej?
Ojciec : Desperacko próbował jakoś wzbudzić w nim śmiech
Jun
Matka : Facet złoto, zaklepała mu miejsce w rodzinie
Ojciec : "KOLEJNY STARY? JAK Z*JEBIŚCIE!"
Toma
Matka : Mordowali się wzajemnie wzrokiem, chociaż z ojcem uznaliście to za zabawę w "kto pierwszy nie mrugnie"
Ojciec : Jakby mógł, to by zwiał i schował się za kanapą
Tsubaki
Matka : "Niby wariat, ale podobno wariat kocha najbardziej. Przynajmniej dobrze wychowany"
Ojciec : Szybko się dogadali
Sakuya
Matka : Dużo z nim rozmawiała, szczególnie przy stole i to głównie dzięki niej łatwo się zadomowił
Ojciec : "Daj przepis na te włosy, plis" i przysunął do siebie kartkę, chwytając za długopis
Berukia
Matka : "Gościu z energią, przynajmniej na stare lata Ci zrzędzić nie będzie"
Ojciec : "Nie wiem skąd on się urwał, ale już lubię tą pierdołę"
___________
Z góry mówię, że nie wiem jak w tym tygodniu z rozdziałami (pozdrawiam kartkówki), ale pewnie napiszę coś na zapas jeszcze wieczorem ;)

CZYTASZ
SerVamp Preferencje | _neshi_
FanficTak, wersja 2.0 tego pierwszego naleśnika, jeszcze ze starego konta A wszyscy wiemy, że pierwsze naleśniki zawsze się nie udają A tak serio to witam i zapraszam do mojego kolejnego podejścia w preferencje <3