Rozdział Trzeci

120 7 3
                                    

POV Sapnap

Każdy miał z kimś wybrany pokój, Mark z Tobym, Wilbur z Alexem, Tommy sam a ja z Karlem, sięgnąłem do lodówki po piwo i wypiłem prawie całe za jednym razem -Uff odrazu lepiej- pomyślałem "Nick? to idziesz wieczorem na plażę?" zapytał Karl "Nie zostaje" powiedziałem "Ouf okej!" krzyknął i pobiegł do Tommyego -Ale słodziak- pomyślałem -CO? SŁODZIAK?! NIE! JESTEM HETERO!- krzyknąłem do siebie w myślach

Wszystko ok?" zapytał Dream "Tsa... okej" powiedziałem sięgając po kolejne piwo "Weź przed chwilą wypiłeś w 15 sekund całą butle" powiedział i wyrwał mi je po czym schował do lodówki "Sap?" podbiegł do mnie Karl "No?" zapytałem "Na pewno nie chcesz iść na plażę?"zapytał drapiąc się po karku "Ugh okej pójdę" powiedziałem "SUPER!" krzyknął i pobiegł do innych "Czasem jest słodki" powiedziałęm i ugryzłem się w język "W sensie wiesz zachowuje się uroczo" powiedziałem a Clay zaśmiał się "Nic nie mówiłem" powiedział i poszedł do Georga "EJ A MOZĘ OBEJRZYMY FILM ZAMIAST IŚĆ NA PLAŻĘ? A POTEM POPŁYWAMY TUTAJ?!" krzyknąłem "OKEJ!" krzyknęli wszyscy

Wieczorem

Karl pojawił się obok mnie "hej" powiedział "Co się tak kręcisz dziś wokół mnie?" zapytałem "Nie wiem, chodź na chwilę" powiedział łapiąc mnie za rękę, poczułem ciepło- zaraz jakie ciepło?! J-E-S-T-E-M H-E-T-E-R-O! "Muszę ci coś powie-" przerwał Karlowi Tommy "Chodźcie idziemy oglądać" Powiedział a my zeszliśmy. George i Clay siedzieli na ziemi przytuleni, Alex i Will też, Ranboo i Toby siedzieli na oparciu kanapy, Tommy też a ja z Karlem leżeliśmy przytuleni na kanapie "Dwa fiuty zajęły kanapę" mruknął Tubbo "Ej dzieciaku!" krzyknął Karl i kopnął go "MÓWIE PRAWDĘ!" krzyknął "Usiądźcie se" powiedziałem siadając, Karl zrobił to samo a ci usiedli "NIE IDŹ TAM!" krzyknął Karl a ja zakryłem mu usta "Cicho..." powiedziałem a ten zabra moją rękę z jego ust "No dobra" powiedział i oglądał dalej

Później

POV Karl

Do Nicka nagle ktoś zadzwonił a on odrazu odebrał "No cześć" powiedział poszedłem za nim nie wiem sam czemu "Słuchaj wiem, zadzwonie później, sprzedam to ok? jestem u znajomych" powiedział, o co mu chodziło? "Dobra ile gramów mam mu dowieść?" zapytał, czy on diluje? "Dobra będzie ok, widzimy się jutro kochanie" powiedział a ja nie mogłem wierzyć w to co słyszę, po kryjomu pobiegłem do sypialni i zacząłem rozmyślać , ma dziewczynę z którą diluje? nie to zbyt pochopne, nie mówił o narkotykach, może to coś innego... ale co na gramy? możę jedzenie? ale też raczej nie gramy... oj Nick... Nagle do pokoju wszedł...



macie polsat po why not, zły Nick iuwegbbjeb

𝚆𝙷𝚈 𝙽𝙾𝚃 𝙼𝙴? // KarlnapOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz