𝗲𝗺𝗽𝘁𝘆 𝗵𝗲𝗮𝗱 | 𝗌𝗎𝗇𝗄𝗂

9

<3

– Sunoo! – krzyknął z drugiej części korytarza brunet, który od razu zaczął biec w stronę wspomnianego wcześniej chłopaka. Od dawna nie mógł się skontaktować z młodszym, a ujrzenie jego na żywo wywołało ogromny uśmiech na jego twarzy.

– hej – powiedział cicho do Jungwona różowowłosy. Nie wiedział jak ma się zachować wziął radę Nikiego do serca myśląc, że jego słowa naprawdę mogą być trafne i dobrze opisywać całą relację pomiędzy nim, a Jungwonem.

– chcesz iść razem na bubble tea? – zaproponował wyjmując z plecaku telefon, na którym sprawdził godzinę – została mi jedna lekcja – dodał wciąż ogromnie się uśmiechając.

– nie mogę, wychodzę z Nikim do kina – powiedział odrzucając ofertę i już próbując się wycofać z całej konwersacji jednak ręka na jego nadgarstku go zatrzymała w miejscu

– Sunoo mówiłem ci żebyś przestał się z nim zadawać – westchnął z żalem wpatrując się w oczy chłopaka, którego on uważał za przyjaciela.

"Jungwon lubi kłamać...

– ale zrozum, że ja ci nie wierze – oznajmił stanowczo wyrywając swoją rękę z uścisku. Spojrzał w dół biorąc kilka wdechów i wydechów zanim zaczął kontynuować – ufam mu –

on jest dobrym manipulatorem..."

– Sunoo.. ja nie kłamię – powiedział ledwo słyszalnie za idącym już od niego chłopakiem, który jak gdyby nigdy nic całym tym zdaniem porzucił ich kilkuletnią przyjaźń.

– hej – wyszeptał Jay zakładając ramię na barki kolegi. Przetarł ręką twarz widząc na jak zmartwionego i smutnego Jungwon ponownie wygląda. – ja mogę pójść z tobą na bubble tea – uśmiechnął się poprawiając bluzę chłopaka, która definitywnie była kilka rozmiarów na niego za duża.

– nie dzięki, pójdę z Sunghoonem – odpowiedział odchodząc od niego i pozostawiając teraz Jaya samego, który z bólem zrozumiał, że całym tym pomysłem znów zniszczył kolejną szansę jaką mógł mieć u bruneta

bruneta, który ponownie jest bardziej zainteresowany jego byłym chłopakiem, a zarazem najlepszym przyjacielem, od niego.

</3