15

710 73 10
                                    

</3

Sunoo leżał na łóżku omijając tym kolejny dzień szkoły i pozostając w domu. Nie bał się konsekwencji, w tamtym momencie miał tyle pytań do samego siebie, tak mało odpowiedzi i tak wiele opcji, że nie potrafił myśleć o niczym innym jak one.

Przetarł kciukiem policzek . Sunoo przestał już panować nad własnym płaczem i definitywnie też przestał liczyć noce, które przepłakał.

Jego głowa bolała bardziej niż można to sobie wyobrazić, kawa przestała działać, a sen nawet nie wchodził w grę. Najcichszy dźwięk potrafił sprawić, że będzie zdenerwowany przez następną godzinę, a jakiekolwiek słowo skierowane w jego stronę wyprowadzało go z równowagi.

Wiedział, że sam nie dojdzie do tego jaka naprawdę była relacja pomiędzy nim, a Nikim i wiedział, że jeżeli Niki się dla niego nie otworzy to nie odzyska szybko pamięci.

Na jego twarzy pojawiały się kolejne strumyki na samą myśl o tym jak bardzo uzależniony jest od wyborów młodszego chłopaka. Nikt przecież nie zmusi blondyna by opowiedział o całym jego życiu sprzed utraty pamięci i powodzie, dla którego obaj są skłóceni.

Jeśli Niki nie zacznie gadać, Sunoo nie odzyska pamięci

</3

𝗲𝗺𝗽𝘁𝘆 𝗵𝗲𝗮𝗱 | 𝗌𝗎𝗇𝗄𝗂Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz