Can ghosts be gay? [DreamNotFound]

Rozdział 14

^ tydzień później ^

Pov: Alex

Czekałem przed domem mojego przyjaciela. Po długich prośbach razem z Nick'iem udało nam się przekonać George'a na terapię, mając nadzieje że to cokolwiek da.

Przeglądałem twittera gdy do samochodu wszedł obrażony George.

- Goto-

- Po prostu jedź. – Przerwał mi patrząc się w bliżej nieokreślony punkt

- Wiesz, że to dla twojego dobra prawda?

- Ta, jedź bo jeszcze się spóźnię. – Powiedział opryskliwie przedrzeźniając ostatnie słowo, które najprawdopodobniej ja i Nick powiedzieliśmy już tyle razy, że zaczynało już go to irytować.

Nie kłóciłem się już tylko odpaliłem samochód i podążyłem za GPS'em.

Cisza jaka panowała podczas jazdy była strasznie nieprzyjemna. Co jakiś czas spoglądałem na George'a, jednak on jak najbardziej potrafił unikał kontaktu wzrokowego.

Odchrząknąłem głośniej by zwrócić na siebie jakąkolwiek uwagę. Brunet spojrzał na mnie n dosłownie 2 sekundy po czym znów wrócił wzrokiem do swojego telefonu.

- Cieszę się, że się zgodziłeś. – Powiedziałem przerywając tą okropną ciszę

- Nie dalibyście mi spokoju. – Powiedział a następnie nałożył słuchawki.

Kurwa jest starszy o prawie 4 lata a zachowuje się jak pierdolony dzieciak.

Pov: Nick

George i Alex odjechali jakieś 40 minut temu więc powinni być już na miejscu. Napisałem do przyjaciela.

Nick: Odezwał się chociaż słowem?

Alex: Tak, ale zachowuje się jak bachor.

Nick: Wiem, daj mu czas okej? Pls bądź wyrozumiały.

Wysłałem like'a w potwierdzeniu i nałożyłem słuchawki czekając w recepcji aż George skończy swoje pierwsze spotkanie z psychologiem.

Pov: George

Czy podobał mi się ten pomysł? Nie. Chciałem iść tu gdzie teraz jestem? Oczywiście, że nie.

- Powiedz im wszystko. – Powiedział Clay siadając obok mnie.

- Jesteś pewien?

- Tak, będzie dobrze.

- A co jeśli przepiszą mi coś i nie będę cię już widywać? – Czułem jak łzy napływają mi do oczu

- Słońce, znajdę wyjście okej? Na razie słuchaj lekarzy. Zawsze będę przy tobie.

Uśmiechnąłem się na to. Kurwa nie obchodzi mnie co mi stwierdzą ci „specjaliści" czy jak oni się tam określają, znajdę sposób by trafić do Clay'a

przepraszam za moją nieobecność

ps. zbliżamy się do końca

+++ po skończeniu tej książki miałam się brać za pisanie Karlity (Karl x BigQ) ale najpierw napiszę książkę o rainduo (Niki & Wilbur friendship) Książka ma już tytuł i okładkę więc będę się za nią brała od razu po skończeniu tej.

love ya!

VOOOTE?

358 słów