Ze snu wyrwały mnie lekkie wstrząsy. Otworzyłam oczy i nad sobą zobaczyłam Alison, gdy zauważyła, że się obudziłam, usiadła na podłodze obok łóżka. Spytała, jak się spało.
- Całkiem dobrze.
- W takim razie się cieszę, a teraz chodź na śniadanie. Potem się ubierzesz - mrugnęła do mnie prawym okiem.
Usiadłam powoli i jeszcze raz spojrzałam się na nową mamę. Wstałam i ruszylam za nią do kuchni. Po tym jak do niej weszłyśmy, zobaczyłam pokój z miętowym kolorem ścian. Olivia siedziała już przy dużym stole. Usiadłam koło niej na kanapie.
- Mamy płatki, chcesz?
- Jasne - odpowiedziałam.
Alison podała mi mleko, czekoladowe chrupki i miskę. Spróbowałam nalać mleko, ale przez to, że butelka była dość ciężka i duża, trochę rozlało się obok miseczki. Brunetka podeszła do blatu, znajdującego się po prawej stronie kuchni. Urwała z rolki ręcznika papierowego dwa listki i podeszła do mnie. Szybko przesunęłam się na drugi róg kanapy i z oczu poleciały mi łzy.
- Ja nie chciałam - wyjąkałam.
- Przepraszam.- Hej... Nic się nie stało, to tylko nieszczęśliwy wypadek.
Alison podeszła i chciała się przytulić, lecz kiedy zobaczyła strach w moich oczach, odsunęła się ode mnie.
- Chcesz mnie uderzyć, prawda?
- Co? Oczywiście, że nie. Nigdy bym ci tego nie zrobiła. Ava... Czy twoi rodzice kiedyś cię uderzyli?
Spojrzałam na nią, nie chciałam się przyznać, ale czułam, że ona już wie i tylko czeka, aż to potwierdzę.
- Tak - odpowiedziałam.
Obie spojrzały się na siebie, prawie w tym samym momencie. Olivia podeszła do nas i kucnęła obok Alison. Domyśliłam się, że nie miały pojęcia, jak mają się zachować w tej sytuacji.
- Mogę dokończyć? - spytałam niepewnie, zerkając na miskę z płatkami.
- Jasne, tylko jakbyś się trochę pospieszyła, bo musimy do urzędu pojechać.
- Nie mogę zostać?
- Narazie wolałybyśmy, aby nie.
- Ale dlaczego?
- Nie chcemy cię stracić, a jakby się ktoś z opieki społecznej doczepił, to będzie koniec.
- No dobrze... Pojadę.
Przesunęłam się w stronę mojego śniadania i poprosiłam Alison, aby nalała mi więcej mleka.
CZYTASZ
Urodzona z przemocy
Teen FictionMłoda Ava zostaje oddana do adopcji, po tym jak uciekła z domu pełnego przemocy. Jak dalej potoczą się jej losy? |KRÓTKIE ROZDZIAŁY|