Harry : Dzień dobry kochanie!
Louis : Dzień dobry słońce!
Harry : Jak się czujesz?
Harry : Wyspałeś się?
Louis : W porządku a ty?
Louis : Nigdy nie wysypiam się bez ciebie... A ty?
Harry : Wiem kochanie, dzisiaj przyjadę
Harry : Jest okej u mnie
Harry : Ze spaniem mam to samo co ty
Louis : Harry mogę zadać ci pytanie?
Harry : Już to zrobiłeś
Louis : Masz wolną sobotę?
Harry : Tak mam a co?
Louis : Pójdziemy na obiad do mojej rodziny?
Harry : Pomysł Jay?
Louis : Tak i dziewczynek chcą się z tobą pobawić
Harry : Oczywiście że pojadę! Już nie mogę się doczekać! Kocham twoja rodzinę Loulou!
Louis : To super w takim razie! Cieszę się i nie mogę się doczekać
Harry : Ja również.
Harry : Lou?
Louis : Tak kochanie?
Harry : Kiedy powinieneś dostać ruję?
Louis : Za 2 tygodnie. Coś takiego
Harry : W porządku.
Louis : Skarbie muszę kończyć, sprawy stada wzywają. Widzimy się później. Papa
Harry : W prozadku do zobszenia. Papa
Dzieeeen dobry kochani! Przepraszam za tą przerwę ale lekkie komplikacje były! Może zrobię dzisiaj maraton? Tak z innej beczki. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MNIE!! Yeahh 17 lat mi wybiło! Miłego dnia kochani!
CZYTASZ
Little Prince
De TodoHarry myli numery i pisze do Alfy stada. Louisa Tomlinsona nie wiedząc, że to on. Nie sądził, że kiedykolwiek pozna swoją miłość przez SMS-y.
