Harry : Za ile będziesz skarbie?
Louis : Za godzinę tak myślę a co się stało?
Harry : Skończyły się pieluchy wejdziesz do sklepu?
Louis : Jasne wejdę. A jak się czuje nasza księżniczka?
Harry : Jest w porządku, śpi teraz a ja mam czas dla siebie
Louis : A ty jak się czujesz?
Harry : W porządku, leżę sobie i oglądam jakiś beznadziejny serial
Louis : Za niedługo będę skarbie
Harry : Czekam w takim razie
Louis : Mama do mnie pisała i chciała wpaść z rodzeństwem
Harry : Myślę że mogą wpaść z cała rodzinka dawno ich nie widziałem
Louis : Dobrze, napiszę do niej że w weekend mogą wpaść
Harry : Ale na noc!
Louis : Oczywiście, że na noc
Harry : Cieszę się w takim razie
Louis : Widzimy się w domu skarbie. Muszę kończyć zaraz mam spotkanie
Harry : Okej w porządku
Louis : Kocham cię
Harry : Kocham cię
Hej hej. To ff jest strasznie beznadziejne i musicie mi za to wybaczyć ale to ostatni rozdział w tej książce. Nie miałam na nią totalnie pomysłu wyszedł z tego spontan ale następna będzie lepsza. Niedługo będę mieć większy luz i będę się do tego bardziej przykładać. Dziękuję wam, że wytrwałoście ze mną! Kocham was

CZYTASZ
Little Prince
De TodoHarry myli numery i pisze do Alfy stada. Louisa Tomlinsona nie wiedząc, że to on. Nie sądził, że kiedykolwiek pozna swoją miłość przez SMS-y.