★ Jak Długo? - Minsung ★

#41

- Wystarczy na kupno kamery

- Jaja sobie robisz?

- Nie

- Zatłuke cie!

- No co!

- Ja nie chce żeby mnie ktoś widział na youtubie

- Jisung, no z tego też można zarabiać! zastanów się nad tym, proszę

- No dobra, zgadzam się ALE też chcę pisać teksty

- Pogadam z chłopakami załatwi się - starszy się do mnie zbliżył i mnie pocałował

- CHŁPAKI DO SALONU! - wszyscy zebraliśmy się w salonie i ustaliliśmy, że od jutra zaczynamy treningi

- Mam jeszcze jedną sprawę, po podliczeniu wszystkich pieniędzy które mamy stać nas na mały dom i dzisiaj go kupujemy więc idźcie się spakować wszyscy, a ty Jisung kupujesz kamerę 

- Jak dla mnie to nie wypali

- A jak dla mnie ty jedyny jesteś sceptycznie nastawiony - odpowiedział mi Seungmin

- A idź ty, dobra kupujcie to mieszkanie czy tam dom

Kupiliśmy dom ale mogliśmy się wprowadzić do niego dopiero za trzy dni gdyż właściciel musiał zabrać swoje rzeczy. Ja umówiłem się, że jutro pójdę z Hyunjinem po kamerę i nie tylko bo trzeba było kupić też mikrofon. Resztę dnia spędziliśmy na omawianiu planu i graniu w uno. Nie obyło się również bez alkoholu.

Gdy rano się obudziłem leżałem w samych bokserkach na Minho i Changbinie, Felix spał na stole a Jeongina i Hyunjina nie było nigdzie w pomieszczeniu.

- Co jest

- Daj spaaaaać

- Ja nie wiem

- Co?

- Nie pamiętam co sie działo

- Gadasz od rzeczy ogarnij dupsko Jisung

- Seungmin hyung zamnij sie

- Ale ja nic nie mówie, swoją drogą wypiłeś wczoraj najwięcej

- Aha, ide do pokoju - poszedłem w stronę mojego pokoju ale gdy tam wszedłem od razu się odwróciłem, zobaczyłem Hyunjna i Jeongina w jednym łóżku w dodatku chyba nie byli ubrani - HYUNJIN JEONGIN

- Co chce... AAAAAA - młodszy chłopak spadł z łóżka - NIE PATRZ!

- Nie mów, że wy ten teges

- Błagam niee, byłem pijany... To był mój pomysł

- Co - popatrzyłem się na chłopaka ale po chwili się odwróciłem i podałem mu jego ciuchy

- Dobra musimy się dzisiaj ogarnąć, Ty i Hyunjin idziecie dzisiaj po kamerę i mikrofon - do pomieszczenia wszedł lekko podpity Chan - Jeongin ubieraj się i zabieraj ze sobą Seungmina do pokoju 

- Chris pójdziesz z nami bo ty sie znasz chyba?

- No w sumie czemu nie, ubierajcie się za godzine wychodzimy

Ja wyciągnąłem kilka rzeczy ze swojej walizki i poszedłem do łazienki żeby się ogarnąć przed wyjściem. Po mnie wszedł Hyunjin a ja wróciłem do salonu, następnego dnia mieliśmy przeprowadzić się do naszego nowego domu dlatego musieliśmy trochę posprzątać. 

- Jisung iść z wami?

- A chcesz?

- No

- To się ubieraj i pospiesz!

- Jasne

- A i uważaj bo w pokoju jest nagi Jeongin

- Miał tyle czasu na to żeby się ubrać i jeszcze tego nie zrobił?

- W sumie to nie wiem, po prostu nie patrz w jego stronę najlepiej

- Okej, swoją drogą dlaczego był nagi?

- Yyyy, nie ważne nie musisz wiedzieć

...

- No ale dlaczego Powiedz w końcu

- Lee daj spokój jesteśmy w miejscu publicznym 

- NO ALE CHCE WIEDZIEĆ I TAK NIKT NIE ZROZUMIE

- Nie drzyj się bo ludzie się patrzą! - krzyknął zdenerwowany Hyunjin

- Ale ja chciałem wiedzieć

- Jezu no ruchaliśmy się aż takie to trudne do zrozumienia?

- Han nie wiem jak ty ja śpie na kanpie

- Ja też

- Aha?

- MOGLIŚCIE TO ROBIĆ WSZĘDZIE ALE DLACZEGO AKURAT W NASZYM ŁÓŻKU?!

- Widziałem, że tak będzie mogłeś mu nie mówić

- Mogłem ale to zrobiłem

- Dobra wybieramy szybko sprzęt i wracamy do hotelu

- Okej

Gdy kupiliśmy potrzebne nam rzeczy jak najszybciej wróciliśmy do naszego miejsca pobytu. 

- CHRIS!

- Jezu święty nie strasz mnie

- Nie wiem jakim cudem ale jak założyłem konto na Youtubie i Instagramie to na insta mamy już 2 obserwatorów

- Changbin.... ale oni po prostu dodają nowych użytkowników czy coś... a napisałeś w opisie, że jesteśmy jakąś nową grupą czy coś?

- Tak

- No to co sie dziwisz ludzi to interesuje - odpowiedział Chris

- Dobra jak na razie to ty marudzisz, zabieraj Hana i piszemy teksty

- AHA?!

- co

- No dopiero co przyszliśmy' - odezwałem się

- Czekam w swoim pokoju 

- Ok

- Zaraz przyjdziemy 

...

- NO ALE KURWA PRZECIERZ TO SIE NIE KLEI WYMYŚL COŚ INNEGO!! - krzyknął Changbin gdyż po godzinie nadal nic nie wymyślili

- Proszę przestań narzekać i przeklinać (fragment z District 9)

- CHAN JESTEŚ KURWA GENIALNY! - krzyknąłem i zacząłem pisać coś na całej pokreślonej kartce

Po nie całych dwóch godzinach skończyłem i wręczyłem kartkę Chanowi a ten zaczął czytać - no ja bym tu trochę pozmieniał - wziął długopis i zaczął wykreślać kilka wersów a gdy skończył pokazał mi z czym się zgodziłem i pokazałem Changbinowi

- Ja za to dodałbym tutaj jeszcze coś - Changbin również dodał coś od siebie i tak powstał tekst do piosenki o nazwie District 9

Chan powoli zaczął tworzyć bit i tworzenie całego bitu zajęło nam gdzieś około do 23. Zostało nam jeszcze nagranie ale to mieliśmy już zrobić w naszym domu