Wstałem o 7:10 i dopiero po chwili ogarnąłem, że za 30 min przychodzi Minho. Pobiegłem umyć zęby, wybrałem ubrania które zamierzałem dzisiaj ubrać, przemyłem twarz i się przebrałem oraz załatwiłem swoje potrzeby w toalecie.
Minhoho
Będę za 13 minutTy
Okej
CzekamMinhoho
To dobrze heheheTy
Co
Snaczy
Z
A zmaknij ske
Widze twoja glupia mine i ja slysze terazMinhoho
Ooo myslisz o mnie?Ty
Jak tu przyjdziesz to cir zadzgam
ObiecujeMinhoho
Zobaczymy
Nie dasz rady
Zbyt przystojny jestemTy
Dohra dzwonie po seryjnego morderce
Mam nadzieje ze nie ma nikogo w palnie zabic o tej godiznieMinhoho
Mnie to juz ktos chce zabicTy
Aha
Powodzenia zyczeMinhoho
Dobra szykuj sieTy
Vo ja?
Nie
Nie bede sie starac
Cochiaz
W pracy musze dobrze wygladac
KurdeMinhoho
Dobra wychodz juz czekam na parkinguTy
Co
CZEKAJ JA JESZCZE SIE NIE POMALOWALEMMinhoho
Dohrze wygladasz bez makijazuTy
ALE CO LUDIE POWIEDZA?
ZE JAKIS ZUL PRZYSZEDL PRACOWAC I NIE CJCA ZEBY KTOS TAKI ICH OBSLOGIWALAM
HMMMM
I CO TERAZ?Minhoho
Dobra zamknij sie
Masz 3 minutyTy
Co
Ale ja nie zdazeMinhoho
Czas leciWziąłem się za robienie makijażu i po 8 minutach skończyłem. Była już 7:38 więc założyłem buty wyszedłem z mieszkania i zbiegłem po schodach na parking.
- Jestem już
- Miały być 3 minuty a było 10!
- Wcale nie 10 tylko 8 - krzyknąłem
- Wsiadaj już.
- O kurde! Zapomniałem dać Felixowi przeciwbólowe!
- Sam sobie poradzi - W tym momencie do Lee zadzwonił telefon
- Gdzie ty jesteś czemu cie w mieszkaniu nie ma
- No pojechałem Jisunga zawieźć do pracy, co ty tam wogóle robisz?
- Przyjechałem bo mieliśmy potem iść sprzedawać
- Nie możesz się sam tym zająć dzisiaj?
- Ty sobie jaja robisz? Tego młodego i tak nie obchodzisz a się za nim uganiasz ciągle! Masz tu być za godzine
- Jasne będę
Ja czekałem już w aucie a gdy Minho skończył rozmawiać uczynił to samo. Po 15 minutach byliśmy na miejscu.
- Dobra to pa Minho
- Pa mały
- Dzięki za podzwózkę!
- Spoko
Wysiadłem z auta i wszedłem do mojego miejsca pracy.
- Uuuuuuuu widzę że Lee cię odwiózł?
- No i co?
- No wiesz... Hehehe
- Jezu przestań! Ten związek z Saru to totalna pomyłka. To się stało za szybko... Sam nie wiem
- Aaaaa kurdeee - Krzyknął szeptem Changbin - Yyymm według mnie też.. Chyba powinieneś z nim zerwać
- Sam nie wiem, wszyscy mi mówią, że on nie jest odpowiedni czy coś, może mają racje... Spotkam się dzisiaj z nim... Tylko wiesz szybko powstał nasz związek i szybko zerwiemy...
- No a czujesz ciś do niego?
- No nie wiem... Chyba nie, to się za szybko stało, to nie ma sensu. Zerwę z nim dzisiaj
- No i dobrze, zajmiesz się tym co konieczne
- Co?
- Co? Nie nic
- Dzięki Bin, ale zajmij się swoim chłopakiem
- Zamknij się? Gadamy o tobie i o Saru nie o mnie!
- Dobra dobra, chodźmy do pracy kilentki przyszły
***
Xdddddd ciekawe co będzie jak za kilka lat w to wejde i hede sb myslec co ja kurwa wyczynialam ze swoim zyciem
Milego zycia ludizska
CZYTASZ
★ Jak Długo? - Minsung ★
Fanfic- Jak długo mam czekać? - Nie wiem, zrozum inaczej nie będziemy razem - ALE O CO CHODZI ILE JESZCZE MAM CZEKAĆ?! - Jeśli teraz wrócę zabiją mnie. Wyjedźmy gdzieś do innego kraju - Co...? Jisung to 19 letni chłopak mieszkający w Seulu ze swoim chłop...