#42 (+18)

698 14 6
                                    

Po przeprowadzce do naszego nowego domu od razu zacząłem szukać sypialni aby zająć największą. Były trzy sypialnie dwie na trzy osoby i jedna na dwie. Co prawda chciałem największą ale chciałem też być sam z Jisungiem więc wybrałem pokój na dwie osoby. Wrzuciłem do pokoju torbę i postawiłem walizkę aby zaznaczyć, że pokój jest zajęty.

- Oo widzę, że zająłeś nam pokój

- No a jak?

- W ogóle dziwne jest to, że tak szybko się przestawiliśmy na mieszkanie zupełnie w innym kraju zdala od rodziców i bez żadnego pożegnania się.

- No ale chcieli nas pozajijać czy tam sprzedać organy

- Minho, powiedz szczerze, czy ty sprzedawałeś organy?

- CO? Nie no nie aż tak

- A co robiłeś

- Ale chcę cię uprzedzić, że chciałem z tym skończyć!

- Dobra no ale powiedz!

- Handlowałem narkotykami

- CO? SERIO?!

- Tak ale nie gadajmy o tym, to co było w Korei pozostaje w Korei

- Dobra chłopaki nie gadajmy na razie o tym i chodźcie do salonu

Weszliśmy do salonu za Chrisem gdzie czekała reszta grupy.

- Plan jest taki - zaczął mówić Changbin - Musimy znaleźć mjejsca dobre do nagrania MV i przydałby sie ktoś kto by nas nagrał, ale wcześniej musimy wymyślić choreografię i się jej nauczyć, także do roboty! Kto jest odpowiedzialny za stworzenie choreografi?

- Ja mogę byłem kiedyś tancerzem - odezwałem się Minho

- Dobra i ktoś kto nauczy nas ruchów

- To może Felix i Hyunjin?

- Dobra, Minho, chłopaki do roboty wymyślać coś

...

Po dwóch dniach udało nam się wymyślić całą choreografię która pasowałaby do bitu i wszystkie ruchy musieliśmy nagrywać aby nie zapomnieć. Kiedy minęły nie całe dwa miesiące z pomocą kilku wykwalifikowanych osób udało nam się stworzyć całą piosenkę. W tym czasie Felix, Chris, Jisung i Hyunjin pracowali na to aby jakoś nas utrzymać. Wszystkich nas Felix i Chan uczyli angielskiego, najszybciej z nauką poszło Changbinowi. Wstawiliśmy na nasz kanał na youtubie mv piosenki.

- Poczekajmy tydzień, jak nie będzie wyświetleń będziemy to udostępniać na instagramie i Twitterze w końcu ktoś podłapie

- A co jeśli to nam nie pójdzie?

- No to będziemy skazani na pracę w centrum handlowym albo i w innych miejscach

- Nie bądźcie takim pesymistami, uda nam się, mówię wam

Codziennie przez tydzień sprawdzaliśmy kanał na yt ale efektów nie było za dużych. Dostaliśmy jakieś 16 nowych subskrybcji i ok. 200 wyświetleń. Zaczęliśmy udostępniać to na Insta i Twt. Gdy weszliśmy po dwóch dniach zobaczyliśmy, że mamy ok. 2000 subów.

- CHŁOPAKI! MAMY PRAWIE 3000 SUBÓW I Z 2000 OBSERWATORÓW NA INSTAGRAMIE

- Cooooo? Udało się?

- No właściwie to nie do końca, to nadal mało ale osoby które to obejrzały mogą to rozsyłać dalej

- Dobra nie ma co się na razie cieszyć, Minho zrób coś do jedzenia

- Dlaczego ja?

- Bo ty jako jedyny umiesz gotować

- Ej a ja?! - Krzyknął Felix a ja spiorunowałem go wzrokiem

Lee przygotował wszystkim obiad i wspólnie usiedliśmy przy stole aby go zjeść, nie spodziewałem się że będzie on aż tak dobry, że wszystkim smakował ale to nie tak, że nie wierze w możliwości mojego chłopaka... w cale.

Gdy zjedliśmy Changbin, Felix, Chris i Jeongin poszli do swoich nowych znajomych których poznali przesz ten czas a Seungmin i Hyunjin poszli zapić smutki w pobliskiej knajpie. Z racji że ja i Minho zostaliśmy sami postanowiłem pójść grać. Powiedziałem Lee że idę grać i może się przyłączyć ale w tym czasie zmieniłem plany i wszedłem do łazienki. Zdjąłem ubrania bo zamierzałem się umyć i wszedłem pod prysznic.

...

Młodszy zaprosił mnie do wspólnego grania ale miałem ochotę na coś innego i zamierzałem namówić Jisunga więc wszedłem do pokoju ale go tam nie było, ale za to usłyszałem dźwięk lejącej się wody z łazienki więc bez pukania tam wszedłem.

- Co ty...

- Jisungie co ty na to żebyśmy no wiesz... pierwszy raz?

- ... ummm... dobrze ale ... pamiętaj to mój PIERWSZY raz

- będę delikatny

- No ja mam nadzieję

Już od samego widoku Hana mi stwardniał. Zacząłem po kolei ściągać swoje ubrania a gdy zostałem w samych bokserkach podszedłem do Jisunga i dopiero wtedy je zdjąłem.

- Na pewno?

- Tak

Pocałowałem chłopaka w usta i zacząłem schodzić pocałunkami na szyję, zostawiając na niej kilka malinek.

Trzymałem go w tali ale w czesie pocałunków zacząłem błądzić rękoma po jego ciele, później moje ręce powędrowały na jego sutki, jak i również usta, zacząłem je ssać i znowu wróciłem na usta.

- Hyung... Nie przeciągaj. Po prostu to zrób

- Jak sobie rzyczysz, jak będzie boleć to mów

- Mhm - chłopak założył gumkę na swoje przyrodzenie i zbliżył się do młodszego

Podniosłem Jisunga tak aby ten owinął się nogami wokół mojej tali i delikatnie w niego wszedłem przez co chłopak cicho jęknął.

- W pożądku?

- Tak

Zacząłem się w nim poruszać i z każdym ruchem przyspieszać. Jisung owinął swoje ręce na mojej szyi i położył swoją głowę na moim ramieniu.

Z kązdym ruchem chłopak cicho pojękiwał do mojego ucha co nie powiem ale mi się podobało. Pocałowałem go w szyję i po chwili trafiłem w jego punkt G na co ten wygiął się i głośno jęknął. Pocałowałem chłopaka jeszcze raz i oboje doszliśmy w tym samym czasie i cali zdyszani szybko się umyliśmy.

Wróciliśmy do pokoju i włączyliśmy jakiś film ale przed tym poszedłem zrobić nam kolację. Chłopaki wrócili o jakiejś 19 lub 20.

***

Ogl będzie jeszcze ostatni rozdział i to będzie koniec tej książki

★ Jak Długo? - Minsung ★Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz