#40

394 18 2
                                    

Rano obudziłem się przytulony do Minho, który jak gdyby nigdy nic spał sobie bez koszulki. Odkleiłem się od niego i poszedłem do pokoju Seungmina.

- WSTAWAJ GRUBASIE GŁODNY JESTEM! - wydarłem się, żucając poduszką w Seunga

- Co ty robisz?! - Starszy zamknął oczy i przytulił się do materaca a mnie zlał - Daj pospać

- Nie, wstawaj głodny jestem

- To idź do Minho - spławił mnie nadal z zamkniętymi oczami

- Śpi

Starszy otworzył oczy i oddał mi poduszką

- Żarty sobie robisz? On śpi a ja to co? Też chcę spać

- Ale ja go nie chcę budzić!

- Dobra zrobie ci ale jutro ty mi robisz śniadanie!

- Czemu?

- Bo mnie królewicz z łóżka wyciąga! - Idę do toalety

- Ja pierwszy! Jeszcze nie byłem

- Co? Czy ty serio odrazu tu przylazłeś? Nie odbierzesz mi kibelka spadaj! - Spadł z łóżka próbując biec do łazienki - eej!

Pobiegłem do toalety załatwić swoje potrzeby i poszedłem do kuchni gdzie usiadłem i czekałem na starszego aż wróci z toalety. Po chwili jednak zamiqst Seungmina przyszedł Felix.

- Gdzie Seungmin i Minho?

- Po pierwsze co ty tu robisz? Jak wszedłeś? A po drugie to Minho śpi, nie chcę go budzić a Seungmin poszedł do kibla i nie wrócił - powiedziałem nalewając sobie wody do szklanki  - Też chcesz?

- Nie, chciałem tylko spytać czy umiesz śpiewać lub tańczyć? - odwróciłem się do Felixa z pytającym wzrokiem - No odpowiedz

- Ymmm no chyba śpiewać umiem ale bardziej to w rap

- Dawaj zarapuj coś!

- Ale, że tu? Teraz?

- Tak, a kiedy?

- No okej

Zacząłem rapować fragment mojej ulubionej piosenki od Zico a gdy skończyłem udłyszałem oklaski za mną. Był to nie kto inny jak Lee i Kim.

- Nadawałbyś się, a wy chłopaki?

- Ale co? - odpowiedzieli w tym samym momencie

- No umiecie, śpiewać, tańczyć lub rapować?

- Nie wiem, nigdy nie próbowałem

- Ja umiem, to wszystko dzięki Day6

- Dawaj zaśpiewaj coś

...

- No ale po co ci to wiedzieć?! - spytałem

- Chodzi o to, że chcemy stworzyć swój zespół, a że jest nas 8 no to by mogło coś wyjść. Tylko wiecie, problem w tym, że do Korei nie możemy wrócić, byłby to taki jkaby zespół coverowy albo i nie na youtubie... To pomysł Chrisa i Hyunjina jak coś

- Ale z tego zarabiać przecierz nie będziemy, musimy i tak znaleźć jakąś pracę - wszyscy spojrzeliśmy się w stronę Minho który się odezwał

- Wiem, ale problem w tym, że tylko ja, Chris i Jeongin umiemy angielski więc niby jak wy macie prace sobie znaleźć

- Ja umiem angielski

- Co? I nie mówiłeś?

- Nie chciałem gadać z ludźmi

- JISUNG ZABIJE CIE! - Felix biegł do mnie a w jego oczach było widać mord, chociaż to bardziej pasowało do Minho widzącego, że ktoś się do mnie zbliża - Chodź tu!

- Dobra dobra! A jak niby miałoby to wyglądać co? - kolejne pytanie zadał Seungmin jedząc płatki z mlekiem

- No, że tworzylibyśmy covery i taneczne i ze śpiewem lub też robili własne piosenki i układy, zależy od tego jak by to miało wyglądać, jak coś to Chris i Changbin mogą tworzyć teksty, a np. Hyunjin układy, więc każdy by się czymś zajmował

- Ooo fajnie, podoba mi się ten pomysł, ale wiesz, że to jest niemożliwe, że każdy z nas będzie umiał, śpiewać tańczyć lub rapować

- ... No to niemożliwe stało się możliwe

- Jaja sobie robisz prawda?

- Nie...

- Nie wierzę

- To uwierz bo to się dzieje Minho

- Chcesz umrzeć?

- Przepraszam

- Nie wiem jak wy ja bym poszedł szukać pracy, a niech jedna osoba uczy reszte angielskiego, idę spać

- Dopiero wstałeś

- Ale już się zmęczyłem

- Jisung chodźmy na miasto a nie. Sprzedasz te swoje rzeczy

- Skąd ty o tym wiesz Minho?

- Bo widziałem jak wyciągasz

- aha, dobra to chodźmy

***

Przepraszam, że tego tak dłułgo nie było ale tak jakoś wyszło :)

★ Jak Długo? - Minsung ★Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz