Nikola po dzwonku stanęła wyciągnęła telefon i zaczęła dzwonić do Natalii. Natalia nie odebrała.
-Hej, znalazłaś ją?-Zapytała Vanessa idąc na lekcje chemii.
-Nie odbiera.
-Idź jej szukać, ja powiem nauczycielce, że źle się czułaś więc poszłaś do domu.
-Bardzo ci dziękuje.-Powiedziała przytulając nowo poznaną dziewczynę.
W chwili wejścia Vanessy do klasy, Nikola pobiegła w stronę łazienki. Wbiegła, przepłukała twarz, popatrzyła się na siebie w lusterku, i rzekła.
-Mogłabym być lepszą przyjaciółką.
-Przecież jesteś wspaniałą!-Powiedziała Natalia wychodząc z toalety.
Od razu po zobaczeniu Natalki, Nikola się do niej przytuliła.
-Tulisz się jakbyśmy rok się nie widzieli. Wiem, że nie szliśmy dziś razem do szkoły, ale bez przesady.-Po tych słowach Nikola tylko popatrzyła się z uśmiechem na Natalkę.
-Wszystko w porządku?
-No oczywiście, w jak najlepszym porządku.-Dziewczyny się zaśmiały.
-Natka..Nie wiem jak ci to powiedzieć, ale..-w tym momencie weszła nauczycielka.
-Dziewczyny, a w nie powinniście być na lekcji? Marsz do klasy!
-Przepraszamy bardzo, już idźmy.-Natalka przeprosiła, złapała Nikole za nadgarstek i poszła w stronę klasy.
Nikola wiedziała, że musi powiedzieć wszystko co się wydarzyło, ale nie wiedziała jak się do tego zabrać. Zbliżały się do klasy.
-Może zrobimy sobie wagary?-Zapytała Nikola uśmiechając się.
-Co ty knujesz?
-Co, ja? Nic.
Nikola złapała Natii za rękę i pobiegła w stronę wyjścia. Poszły na przystanek i czekały na MPK. MPK przyjechał, dziewczyny wsiadły i pojechały do galerii.
Kiedy autobus ominął przystanek obok galerii, dziewczyny się przeraziły.-Natka..
-Widzę to, mamy problem.
Nikola jako ta odważna chciała dostać się do kierowcy autobusu, ale nie udawało jej się to. W końcu MPK się zatrzymał 6km. Od galerii.
-To zrobimy sobie spacerek.-Powiedziała zmęczonym głosem Nikola.
Po 47 minutach dziewczyny doszły do galerii. Jak miały już wchodzić, Nikola zauważyła coś niepokojącego.
-Natii, a wiesz gdzie jest teraz Kamil?
-Do domu poszedł, bo się źle czuł.
-Powinnaś z nim zerwać.-Powiedziała Nikola zerkając na prawy bok.
-Nic nie powinnam.
-On na ciebie nie zasługuje. Nie pasujecie do siebie.
-Nikola, co się z tobą dzieje? Jeszcze niecałe 2 godziny temu cieszyłaś się na mój widok, jakbyśmy się rok nie wiedzieli, a teraz karzesz mi zerwać z Kamilem? Jedyną osobą która we mnie wierzy, kocha i rozumie.
-Źle mnie zrozumiałaś.-Odparła Nikola idąc dalej przed siebie.
-Co źle zrozumiałam? Jedyne czego nie rozumiem to czemu karzesz zerwać kontakt z najlepszą osobą, którą spotkałam w życiu?
-Najlepszą?..
-On mnie rozumie, kocha mnie i wspiera. Wie o mnie więcej od ciebie.
-Czyli on jest lepszy ode mnie? Chociaż, że znasz go dopiero miesiąc?-Zapytała Nikola wstrzymując gniew i płacz.
-Może i miesiąc, ale bez różnicy.
-Ja bym cię nie zdradziła. We wszystkich możliwych znaczeniach tego słowa.
-On też mnie nie zdradził.-Odpowiedziała Natalia broniąc Kamila.
-Nie bądź taka pewna. Popatrz się tam.-Nikola wskazała na Kamila, który całuje się z Vanessą.
Nikola tylko uśmiechnęła się, uśmiechem wygranej i odeszła. Poszła w stronę przystanku.
CZYTASZ
Love is behind closed eyes
Novela Juvenil1 Tom Nastolatka, która nie wierzy w miłość, ale w jej mieście pojawia się cudowny chłopak. Od momentu przyjazdu Liama zmieniło się dużo rzeczy, bardzo dużo. Świat zaczynał nabierać kolorów, dopóki Nikola nie dowiedziała się prawdy. 2 Tom Dziewczyna...