Love is behind closed eyes

Sekta

-Co tu się dzieje?-Zapytała domyślając się odpowiedzi.

-Dobrze wiesz co.-Odpowiedział jej Liam.

Nikola zaczęła rozumieć. Była pewna, że Liam i Vanessa są nadal razem. Dziewczyna zerknęła na chłopaka i zobaczyła jak ten, wyciągał mały scyzoryk, z lewej kieszeni od bluzy.

-Co ty robisz?-Zapytała zaniepokojona.

-Pójdziesz ze mną. Siostrzyczko.-Popatrzył się na nią morderczym wzrokiem.

-Nie.

-Ale zbieg okoliczności.

-Co?-Zapytała zmieszana dziewczyna.

-O tam.-Wskazał palcem.-Siedzi Natalia z Vanessą.

Tymczasem u Natalii.

Po chwili kelner odszedł, a Natalia zapłaciła za kawę.

-Ale zbieg okoliczności. Tam siedzi Nikola.-Wskazała palcem Vanessa.

-Co ona tam robi? Co ty chcesz zrobić?

Natalia i Nikola popatrzyła się na siebie. Nikola dała znak Natalii, że jest źle.

-Pójdziesz ze mną, to jej nic nie zrobię.-Spojrzał na Nikole, a później na Natalię.

-Obiecujesz?-Zapytała Nikola.

-Obiecuje, że ja jej nic nie zrobię.

-Chodźmy.-Nikola wstała.

-Idziemy.-Powiedziała Vanessa do Natalii.

-Nie.

-Chcesz, żeby tej panience.-Spojrzała na Nikole.-Coś się stało?

Natalia zauważyła, że Nikola wychodzi z Liamem. Bez odpowiedzi pobiegła do Nikoli.

-Nikola!-Przytuliła ją wychodząc z baru.

-Natka.-Przytuliła ją.

Nikola powiedziała Natalii do ucha, że Vanessa i Liam są w jakiejś sekcie.

-Jakaś ty szybka.-Powiedziała Vanessa dobiegając do dziewczyn.

Vanessa rozdzieliła przytulające się dziewczyny.

-Miałaś ją pilnować.-Powiedział Liam do Vanessy.

-Szybka jest.

Chłopak tylko przewrócił oczami.

Po 5 minutach ciągłego chodzenia przed siebie, Natalia zapytała.

-Ile mamy tak iść. Gdzie jest Krzysiek?

-Już niedaleko.-Odpowiedział chłopak.

-Dlaczego to robisz?-Zapytała Nikola.

-Dla ciebie.-Odpowiedział Liam.

Szli jakieś 15 minut, aż w końcu doszli do bunkru w lesie.

-Gdzie mu jesteśmy?-Zapytała Natalia rozglądając się.

-Daleko.

-Od czego?-Zapytała Nikola.-Przecież tam jest miasteczko.-Wskazała palcem.

-Nikt nas tu nie znajdzie.-Odpowiedziała Vanessa.

Liam wyjął malutki srebrny kluczyk z kieszeni. Przykucną i zaczął otwierać kłódkę od bunkru. Po chwili wstał i otworzył klapę wbitą w ziemi.