Ich debiutancka piosenka zdecydowanie zebrała spore żniwo i wcale nie mam na myśli czegoś pozytywnego. Szczerze mówiąc sama byłam na początku, jak „cholera jasna, jak można tak spartolić debiut?", ale potem stwierdziłam, że jednak O.O to bardzo dobra piosenka. Faktycznie jest to debiut typu „przesłuchaj dziesięć razy, a zmienisz zdanie" i tak było w moim przypadku. Taniec był cudny, ale niestety najlepsza część została zmieniona (na szczęście dla dziewczyn), co oczywiście rozumiem, bo na sam widok tego ruchu, łamały mi się wszystkie kości.
TANK to również cudna piosenka i mówcie co chcecie, ale partia Lily dosłownie miażdży i zdania nie zmienię.
CZYTASZ
opinion
DiversosCzyli książka, która sprawi, że u niektórych fanów poszczególnych zespołów podniesie się ciśnienie A tak serio to moja mini opinia na temat zespołów i solistów (tych, które znam, rzecz jasna) Wszystkie gify są zaczerpnięte z Internetu i nie należą o...