3

576 24 9
                                    

Następny dzień
Obudził mnie budzik który mam nastawiony żeby wstać wstałam z szafy wyjęłam takie ubrania

Ubrana zeszłam do kuchni stał tam ojciec i mama- o cześć słonko - powiedziała mama- hej - powiedziałam - Qian Jimin mi powiedział że jesteś prześladowana - powiedział- wiem mama kazała przekazać Jimin'owi - powiedziałam - spakuj się i nie martw si...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ubrana zeszłam do kuchni stał tam ojciec i mama
- o cześć słonko - powiedziała mama
- hej - powiedziałam
- Qian Jimin mi powiedział że jesteś prześladowana - powiedział
- wiem mama kazała przekazać Jimin'owi - powiedziałam
- spakuj się i nie martw się szkołą - powiedział ojciec nie dyskutowałam z nimi spakowałam wszystko i zabrałam wszystko co było w moim pokoju i wzięłam  walizkę i zeszłam na dół tata zabrał walizkę ubrałam buty i wyszliśmy z mamą po 20 jazdy byliśmy na lotnisku
- Jimin wie o tym - spytałam
- wie że wróciłem tu ale nie wie że przylatuje z wami - powiedział ojciec
- jak chcesz to napisz do Jungkook'a żeby przyjechali na lotnisko - powiedziała mama
- zróbmy im niespodziankę - powiedziałam
- dobry pomysł - powiedziała mama po 7 godzinach lotu byliśmy na lotnisku w Seoul'u jest 11 w nocy pojechaliśmy pod jakiś dom było widać w oknach że ktoś siedzi bo świeciło się światło
- idź zadzwoń dzwonkiem ktoś powinien zejść bo jeszcze nie śpią - powiedział tata podeszłam do drzwi i zadzwoniłam dzwonkiem po chwili znów zadzwoniłam i drzwi się otworzyły stał w nich Jin pokazałam żeby był cicho zrozumiał wpuścił nas do środka
- dobry wieczór - powiedział po cichu
- Jin siedzieliście w jednym pokoju - spytał ojciec
- tak - potwierdził
- weź idź z Qian do nich a my zostaniemy w salonie - powiedziała mama Jin kiwnął na tak i zabrał mnie do jednego z pokoji
- to jest pokuj Jimin'a - powiedział Jimin i wszedł pierwszy ja za nim
- Jin kto to był - spytał Suga
- ktoś do Jimin'a- powiedział i odsunął się
- Qian co ty tu robisz - spytał Jimin
- ojciec przyleciał i zabrał nas tu - wyjaśniłam po chwili zostałam przytuliłna przez Jimin'a
- mażyłem żeby Cię przytulić kiedyś - wyszeptał mi do ucha
- spać mi się chce - powiedziałam
- dobra chłopaki jutro skończymy - powiedział Jin telefon mi zawibrował odebrałam

Mama: kochanie gdzie ty nie chce mi się lecieć na górę
Qian: mogę zostać do jutra z chłopakami
Mama: tak tylko daj mi Jimin'a
Qian: ok

- Jimin mamka chce z Tobą rozmawiać- powiedziałam i poszłam mu telefon nie słuchałam już ich

Jimin: bym musiał się pytać chłopaków ale powinni się zgodzić dobrze niech ojciec przyjedzie do wytwórni jutro będziemy czekać

Powoedzial i rozłączył się z mamą
- i - spytałam
- Zaraz się dowiesz - powiedział otworzył drzwi od pokoju
- chłopaki do mnie do pokoju - krzyknął po chwili byli w pokoju - co krzyczysz- spytał Jungkook
- kto pytał - spytałam
- co - spytał Kook
- nikt nie musiał - powiedziałam
- zaczynasz grać mi na nerwy - powiedział Kook
- I know - powiedziałam
- dobra starczy teraz mam pytanie czy Qian może u nas zostać do jutra - spytał
- no dobra ale nie mamy gdzie jej położyć - powiedział Jin
- będzie spać z Kook'iem - powiedział Namjoon
- z tym pedofilem za żadne skarby - powiedziałam
- no nie on żartuje będziesz spała u mnie - powiedział Jimin
- idę na dół po twoja walizkę - powiedział Jin po chwili wrócił dał mi walizkę
- chodź Cię oprowadzę - powiedział Suga
- ok - powiedziałam i poszłam z Sugą pokazał mi gdzie który ma pokuj i gdzie jest łazienka kuchnia i salon
- znajdziesz się a teraz idź do pokoju Jimina - powiedział Suga poszłam i weszłam do środka
- Suga nie wymęczył Cię - spytał
- nie - powiedziałam wzięłam piżamę i bieliznę i poszłam do łazienki wzięłam prysznic i ubrana w piżamę wruciłam do pokoju Jimin'a
- kładź się ja zaraz wrócę - powiedział i wyszedł z pokoju usiadłam na łóżku dostałam kilka wiadomości od Moniki i Karoliny na mess

Karolina: przepraszam Cię za ten telefon i moje zachowanie względem ciebie poprostu Monika mnie napuszczała
Nie chciało mi się jej odpisywać zobaczyłam do drugiej
Monika:  przepraszam z tamto wychowawczyni nam powiedziała że nie będziesz z nami chodzić więc postanowiłam Cię chociaż tak przeprosić mam nadzieję że mi wybaczysz
Odpisze jej
Qian:  nie byłaś najlepsza koleżanka w klasie ale wybaczę ci to ( ona myśli że jej odpuszczę)

Wyszłam Z aplikacji po chwili wrócił Jimin
- co tak patrzysz - spytał
- co nic - powiedziałam wygasiłam telefon
- dobra idziemy spać- powiedział położył się koło mnie
- chodź - powiedział i pokazał miejsce obok siebie położyła się - Jimin będę mogła do was przychodzi czasami - spytałam
- jak zapytasz jutro chłopaków to możesz ja się zgadzam - powiedział
- napisały do mnie te dwie co mnie prześladowały z przekonaniami - powiedziałam
- wybaczysz im - spytał
- nie wiem - powiedziałam
- dobra idziemy spać - powiedział i po chwili zasnął
- Jimin - spytałam cicho i cisza wyszłam z uścisku Jimin'a wyszłam z pokoju z telefonem i zeszłam do kuchni usiadłam przy blacie i odpisałam Karolinie

Qian: wybaczę Ci (nie jestesm tego pewna) 

Po chwili coś spadło ze schodów albo ktoś wyszłam z kuchni i zapaliłam światło latarki w telefonie i zobaczyłam Hobi'ego
- Hobi co ty robisz - spytałam cicho
- nic chciałem się napić i jak widać spałem - powiedział pomogła mu wstać
- a Ty czemu nie śpisz - spytał
- jeszcze nie przywykłam do koreańskiego czasu - powiedziałam
- dobra idziemy spać - powiedział i poszliśmy do góry zaprowadziła go do jego pokoju i wróciłam do pokoju Jimin'a który słodko spał położyłam się na brzegu łóżka i próbowałam zasnąć nagle Jimin się do mnie przytulił po chwili zasnełam

----------------------------------------------------

Miłego do następnego hah
Sroka za błędy
Do następnego
Natka

Nie wiedzia jest do czasu || BTS  [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz