9

263 15 0
                                    

Wstałam z potwornym kacem podniosłam się do siadu Yuna jeszcze spała miałam na telefonie 10 rano i 20 nieodebranych od Jimin'a i 15 wiadomości od każdego z Bangtan'ów brawo ja wzięłam z plecaka rzeczy które wczoraj przyszykowałam i poszłam się ubrać do łazienki ubrałam się mianowicie w to

Wstałam z potwornym kacem podniosłam się do siadu Yuna jeszcze spała miałam na telefonie 10 rano i 20 nieodebranych od Jimin'a i 15 wiadomości od każdego z Bangtan'ów brawo ja wzięłam z plecaka rzeczy które wczoraj przyszykowałam i poszłam się ubr...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Weszłam do pokoju przyjaciółki jeszcze spała wzięłam telefon i zadzwoniłam do Jimin'a

Jimin: halo Qian dlaczego nie odbierałaś rano
Qian: nie dawno wstałam poza tym wiesz że bym i tak zadzwoniła nie musisz mnie traktować jak 5-latki
Jimin: za 1h widze cię w domu pogadamy sobie
Qian: ok
Jimin: pa - powiedział i rozłączył się

zeszłam do kuchni i zaczęłam robić dla mnie i Yuny śniadanie jak kończyłam je robić na dół zeszła Yuna zjadłyśmy w ciszy
- Yuna masz gdzieś przeciwbulowe - spytałam
- już Ci daję - powiedziała po czym wstała i podała mi przeciwbulowe wzięłam jedną i kupiłam wodą
- dzięki a muszę wracać do domu - powiedziałam
- ok pa - powiedziała zabrałam wszystkie swoje rzeczy i wyszłam z domu dziewczyny po 30 minutach byłam pod domem całą drogę rozmuślałam o czym chce pogadać Jimin ze mną otworzyłam drzwi kluczami po wejściu zamknęłam drzwi i klucze połorzyłam na szafkę zdjęłam buty i weszłam w głąb mieszkania pachniało przepysznie w kuchni stał Jin i robił śniadanie
- hej Jin wiesz gdzie jest Jimin - spytałam szeptem
- jest u siebie W pokoju - powiedział
- dziękuję - powiedziałam i poszłam do pokoju Jimin'a zapukałam po chwili usłyszałam "proszę" więc weszłam
- hej - powiedziałam - coś się stało - spytałam po chwili
- to tv część tak jak mi wyjaśnisz to że siedziałaś i piłaś alkohol z przyjaciółką w klubie zamiast siedzieć u niej i się uczyć - spytał i pokazał mi zdjęcie na którym widać że biorę łyka drinka a Yuna jest plecami do obiektu (wyobraźcie to sobie bo nie chce mi się wstawiać kolejnego zdjęcia ~auto.) zastanawiało mnie jakim cudem on ma takie zdjęcie
- ile - spytał było widać że jest zawiedziony moim zachowaniem
- ale co ile Jimin - spytałam
- ile wypiłaś - doprecyzował
- dwa może trzy - przyznałam
- dwa albo trzy no to wiem już że nie można Cię puszczać na żadne uczenie się z Yuną czy jak jej tam - powiedział stanowczo
- do kiedy będziecie wszyscy traktować mnie jak 5-latkę - spytałam nagle poczułam jak oczy mi się szklą
- do puki nie wydoroślejesz i nie zmądrzejesz - powiedział
- mówisz jak moja matka i nasz ojciec - powiedziałam - jesteś taki sam jak oni a myślałam że Ty będziesz jedyny który nie będzie mnie traktował jak 5-latki - krzyknęłam wzięłam power banka kabel od ładowarki włorzyłam to do plecaka wzięłam telefon i słuchawki wyszłam z pokoju Jimin'a i po chwili wyszłam z domu trzaskając drzwiami poszłam do tego parku niedaleko szkoły i usiadłam na jednej z ławek włączyłam słuchawki i wpuściłam sobie polskie piosenki przez które nie często płakałam i w taki sposób zchodziły ze mnie wszystkie złe emocje siedziałam tak gdy nagle ktoś wyjął mi słuchawkę z ucha wyłączyłam muzykę zabrałam tej osobie moją sluchawkę i popatrzyłam w górę stał tam I.N i Felix ze Stray Kids
- czego słuchałaś - spytał I.N
- nie ważne - stwierdziłam
- a powiesz nam dlaczego płakałaś - spytał Felix
- nie wiem - powiedziałam
- możesz nam zaufać - powiedział I.N
- no dobra - powiedziałam pod nosem - pokłuciłaś się z bratem bo wczoraj tak jakby zabalowałam z przyjaciółką i zaczął się czepiać i na dodatek od trzech tygodni traktuje mnie jak 5-letnie dziecko - powiedziałam znowu zebrały mi się łzy w oczach i jedna pojedyńczą łza spłynęła mi po policzku
- nie płacz Noona - powiedział I.N
- nie będę - powiedziałam po chwili zaczął wibrować mi telefon w ręce - nie no jeszcze im każe dzwonić do mnie zabije Bangtan'ów jak nadaży się okazja - powiedziałam
- co chcesz zrobić - spytał Felix
- wrócę znowu Jimin będzie się darł na mnie kupię bilety na samolot do Polski i wrócę do przeszłości i poinformuje rodziców że wracam już chyba mi przeszło siedzenie w tym kraju a jak nie wyjdzie to będę musiała mieszkać z nimi - powiedziałam
- I.N idziemy - powiedział Felix
- Qian jestem miło że wysłuchaliście mnie Stay muszą być z was domini - powiedziałam
- skąd wiesz - spytał I.N
- oj I.N czytało się nocami wikipedię to sie wie - wyjaśniłam - Felix, I.N jeszcze raz dziękuję wam - powiedziałam
- nie ma sprawy - powiedział Felix i razem z I.N poszli w swoją stronę a ja zaczęłam kierować się w stronę domu na wejściu czekał już Jimin
- czemu nie odbierasz - spytał dalej zdenerwowany
- chcę do domu - powiedziałam
- ale teraz mieszkasz z nami i tu jest twój dom - powiedział trochę spokojniej
- jestem dla was dodatkowym ciężarem - stwierdziałam
- nie jesteś ciężarem tylko ja się próbuje wykazać jako twój oppa - powiedział Jimin
- Jimin i tak jesteś najlepszym oppą jakiego mogłam sobie wymarzyć ale ja miałam ciężką przeszłość i to wszystko razem może mnie przetłaczać bardziej niż osobę bez takiej przeszłości - powiedziałam
- przeszłoscią nie musisz żyć jest ważne co dzieje się tu i teraz - powiedział - ale ja nie pasuje do tego otoczenia ja do żadnego otoczenia nie pasuje nawet gdybym chciała - stwierdziałam
- jak nie pasujesz jak masz fajnych przyjaciół - powiedział
- no właśnie ich nie mam - powiedziałam
- a chłopaki Niki i ta twoja przyjaciółka - spytał
- ale ja nie mogę o was czy o Niki'm mówić przyjaciele bo jesteście idolami a Yuna się ze mną przyjaźni bo mam sławnego brata - stwierdziałam
- ale Niki Cię bardzo polubił dziś do mnie pisał czy może Cię porwać razem z resztą enhypen do wesołego miasteczka - powiedział - dziś w parku widziałam Felix'a i Jeongin'a - powiedziałam
- Stary Kids jak się nie mylę - spytał
- nie mylisz się - powiedziałam
-nie daleko Big Hit jest JYP Entertainment i może dlatego ich tam widziałaś - powiedział
- przepraszam że tak nagle wyszłam z domu - powiedziałam i przytuliłam Jimin'a
- nie szkodzi tylko więcej tak nie rób - powiedział i oddał tulasa
-

Qian Chłopaki na obiad - krzyknął Jin z kuchni po chwili wszyscy byli w kuchni i jedli obiad po zjedzeniu chłopaki musieli jechać do Big Hit w niby ważnej sprawie zostawili mnie w zamkniętym domu poszłam do pokoju Jimin'a wzięłam aparat i wyszłam na ogród pokroiłam kilka zdjęć po czym wróciłam do domu i siedziałam w salonie i oglądałam kdramy po 20 wyłączyłam wszystko napisałam karteczkę dla chłopaków zostawiłam ją na wyspie w kuchni i poszłam do pokoju Jimin'a po 21 odpłynełam w krainę morfeusza

----------------------------------------------------

Mamy kolejny
Zaczęłam go pisać dziś nad ranem nudziło mi się

Do następnego
Natka

Nie wiedzia jest do czasu || BTS  [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz