Nie wiedzia jest do czasu || BTS [ZAKOŃCZONE]

27

Wstałam poprzez budzik nie wiem po co go włączyłam ale okey ubrałam się w koszulkę Jin'a i dresy Jungkook'a
Włosy związałam w koka zeszłam na dół w kuchni była mama Jimin'a i Eunji
- dzień dobry - powiedziałam wchodząc do kuchni
- dzień dobry jak się czujesz - spytała
- dobrze pomuc pani w czymś - spytałam
- nie siadaj i nie pani tylko ciocia w tedy nie czuje się staro - powiedziała usiadałam przy wyspie koło Eunji po chwili przed nami stało śniadanie
- dziękuję pa... ciociu - powiedziałam
- nie ma za co do kiedy zostajesz - spytała
- po śniadaniu idę do nich zwłoki pewnie leżą wszędzie porozżucane po całym domu chce mieć pamiątkę z wczorajszego ich świętowania i zrobię zdjecia - powiedziałam
- dobrze jedz - powiedziała po zjedzeniu pomogłam posprzątać po czym zaczęłam zbierać swoje rzeczy po około 20 minutach wyszłam z domu po zajęciu za róg szkoły spotkałam kilka osób z dawnej klasy mieliśmy się i szłam dalej gdy znikneli z mojego pola widzenia wyjęłam logika i zaczęłam palić przeszłam tak do parku od parku schowałam go do kieszeni pod domem byłam po 30 minutach spaceru drzwi były otwarte weszłam do środka było czuć że pili i to dużo w kuchni na blacie leżał Kai i Taehyun zrobiłam im zdjęcie w salonie leżeli Yeonjun, Soobin, Bang Chan, Lee Know, Changbin Jungwon Jake oraz Suga J-hope też zrobiłam zdjęcie wchodząc na górę po drodze do pokoji leżeli Beomgyu, Hyunjin, Jay, Han i Sunoo zdjęcia robiłam jak przechodziłam obok nich drzwi do niektórych pokoji były pootwierane na osciez w pokoju Jin'a spał Sunghoon, Heeseung i Seungmin, w pokoju Jungkook'a spał Jeongin i sam Jungkook, w pokoju RM spali Jin, Taehyung i Namjoon na sam koniec sprawdziłam swój pokuj spał tam Jimin. Brakowało tylko Felix'a Niki'ego szukając ich sprawdziłam wszystkie pomieszczenia w domu i nigdzie ich nie było wychodząc na ogród zobaczyłam zgóby obaj spali na huśtawce w ogrodzie było im chyba zimno bo zauwarzyłam jak chcą naciągnąć na siebie swoje ubrania podeszłam do nich zrobiłam im zdjęcia i zaczęłam ich budzić
- Felix, Niki wstawajcue bo się rozchorujecie - powoedziałam
- jeszcze chwili Chan hyung - powiedział Felix
- wstawajcue bo zamknę drzwi i nie wejdziecie do środka - powoedziałam pierwszy otworzył oczy Felix
- co się stało i dlaczego jestem na dworze - spytał
- co ja wróżka nie wiem co wy wczoraj robili - powiedziałam
- dobra Felix idź do środka a ja to obudzę - powoedziałam on posłuchał i poszedł do domu
- Niki wstawaj - powiedziałam
- jeszcze 5 minut Jay hyung - powiedział
- Niki jeżeli nie wstaniesz to zostawię Cię na dworze pa - powiedziałam i po chwili weszłam do domu po chwili przyszedł Niki
- czemu ja byłem na dworze - spytał mnie i Felix'a
- na mnie nie patrz ja dopiero przyszłam - powoedziałam
- ja spałem obok Ciebie - powiedział Felix
- zrobię śniadanie - powiedziałam weszłam do kuchni zaczęłam budzić Kai'a i Taehyun'a
- łazić z blatu bo wam nogi z dupy powyrywam - krzyknęłam Kai zaczął coś mroczeć a Taehyun nie zareagował nawet
- Kai Taehyun macie 5 sekund bo inaczej zwale was na podłogę - powiedziałam żadnej reakcji w końcu zdecydowałam że zrzucę ich z blatu pierwszy był Kai po chwili Taehyun który wylądował na Kai'u
- auu moje wszystko - krzyknął z bulu Kai
- przepraszam Kai poprostu muszę jakoś zrobić śniadanie dla Was - powiedziałam
- wybaczam Taehyun wstawaj ze mnie - powiedział Kai do Taehyun'a
- dobrze - powiedział i po chwili wyszli z kuchni mijając po drodzie Niki'ego i Felix'a
- co im się stało - spytał Felix
- nie uwierzysz zaaranżowałam im bliskie spotkanie z podłogą - powiedziałam
- musiało boleć - powiedział Niki
- Kai'a napewno zresztą wybaczą mi jak dostaną śniadanie - powiedziałam - robimy gofry - dodałam
- mogę pomóc - spytał Felix
- Jak Ci zależy aż tak nie ma problemu - powiedziałam
- super - powiedział z uśmiechem od ucha do ucha
- Niki obudzisz ich - spytałam
- jak mi się uda to tak - powiedział i zniknął z kuchni
Razem z Felix'em uwineliśmy się z przygotowywaniem i smażeniem gofrów po około 1h wszyscy zostali obudzeni przez Niki'ego
- co tak pięknie pachnie - spytał Jungwon
- śniadanie - powiedziałam
- o bosz dziękuję - powiedział podszedł do mnie i przytulił
- nie ma sprawy - powiedziałam
- pyszne - powiedział z pełną buzią Changbin
- kogo brakuje - spytałam
- całego Txt i wszystkich Bangtan'ów - powiedział Soobin
wyszłam z kuchni i stanęłam koło salonu
- chłopaki jak za chwilę was nie zobaczę w kuchni to powiem reszcie żeby zjedli wasze śniadanie - krzyknęłam
Wruciłam do kuchni wszyscy se na mnie patrzyli
- co wam - spytałam
- nic patrzymy czy zadziała - powiedział Yeonjun
Po chwili wszyscy zaginieni byli w kuchni
- kto to zrobił - spytał Jin
- Jak myślisz oppa - spytałam
- ty raczej wątpię - powiedział Jin
- aha okey ja się nie liczę - spytał Felix
- robiłam je z pomocą Felix'a - powiedziałam on mnie przytulił
- dzięki - powiedział
- niech wam będzie są świetne - powiedział w końcu Jin
- co macie w planach robić - spytałam
- idziemy do wytwórni i ćwiczymy - powiedział Jungwon Soobin tak samo powiedział
- my mamy trochę luzu - powiedział Bang Chan
- my też - powiedział Namjoon
- wiadomo co ja będę robić - powiedziałam
- dziś oglądamy kdramy - powiedział Felix
- to my się zbieramy - powiedział Jake
- Jak Będzie Cię chcieli to przyjdźcie - powiedział Jin
- Okey pa - powiedzieli i wyszli

Cały dzień spędziłam z Bagnatami i Stray Kids na oglądaniu kdram około północy poszłam spać

----------------------------------------------------
Jest kolejny ten Changbin na początku to ja pisząca ten dział
Mam nadzieję że się spodoba
Przepraszam że tak długo czekaliscie na kolejny

Do następnego
Natka