Miało być tak pięknie // BTS

-4-

- Dajcie mi to wyjaśnić. - Co tu jest wyjaśniania? Zdradziłeś mnie i tyle. - Y/N - Chciał do mnie podejść ale odsunęłam się od niego na bezpieczną odległość.

- Tu nie ma co wyjaśniać Jeon. - Nie chciałam pokazać, po sobie jak bardzo mnie zranił.

- Ja.. - Nie było mu dane dokończyć, ponieważ wtrąciła mu się Momo.

- Czego kurwa nie rozumiesz idioto jebany?! Y/N nie chcę z tobą rozmawiać a ty kurwa się dziwisz? Zrobiłeś jej taką krzywdę jak nikomu! Ona nie zasługuje na takie traktowanie! Jesteś nikim rozumiesz?! NIKIM!! Wynoś się stąd! - Momo wybuchła złością.

-Kochanie proszę cię.- Błagał. Próbował podejść do mnie ale schowałem się za Taehyung'iem.

- Nawet nie waż się do niej podejść. - Odezwał się Taehyung.

- Dajcie mi porozmawiać z moją dziewczyną!- Raczej byłą dziewczyną Jeon.

Otarłam łzy,które spływały po moim policzku po czym ominęłam Tae. Teraz stałam na przeciwko Jungkook'a patrzyłam się na niego z pogardą. Nie ma sumienia pieprzony Jeon Jungkook.

- Nie jestem już twoją dziewczyną Jeon i nigdy już nie będę - Chciałam wykrzyczeć mu co o nim myślę. - Przez to co zrobiłeś jesteś dla mnie skończony, nie chcę cię widzieć. Myślisz tylko o sobie. Szkoda mi mojego czasu i nerwów. Idź sobie do tej twojej blondyneczki. Czeka pewnie już na Ciebie.

Jungkook stał w miejscu i patrzył się w jeden punkt jak wryty. O co mu chodzi? Najpierw klei się do tamtej a chce teraz przeprosić niech się zdecyduję a nie skaczę z kwiatka na kwiatek, egoista.

-Jungkook, idź już stąd - Powiedział Jimin

-Przepraszam, mam nadzieję, że dasz mi szanse to wytłumaczyć i kiedyś będziemy znów razem. Bardzo cię kocham Y/N - Po tych słowach poszedł na przód szkoły.

Lekcje minęły, pojechałam z Jimin'em do domu, ale mama wyciągnęła mnie do galerii i tak spędziłam resztę dnia.

------------------------------------

Miłego dnia<3 wieczoru