~Will~
Niedawno się przeprowadziłem do Hawkins z moimi rodzicami. Rodzice mnie zapisali do szkoły bo musze się uczyć choć mi się nie chce. Nikogo jeszcze nie znam tu bo dopiero jakoś 3 dni temu się tu przeprowadziłem i dopiero dziś ide do szkoły więc mam nadzieję że kogoś poznam. Jest już 1 w nocy więc muszę się już położyć żeby mieć siłę iść w ogóle do szkoły.Nowy dzień 7:00
Obudził mnie budzik bo dziś szkoła eh.
Wstałem zaspany do łazienki umyłem się zjadłem śniadanie a później umyłem zęby. Na szybko spakowałem co jest mi potrzebnę i poszłem do szkoły bo ani mama mnie nie zawiezie ani brat bo pracują a tata mnie zostawił więc muszę iść.W szkole
Jak przyszłem do szkoły to każdy się na mnie gapił i gadał o mnie bo słyszałem.
Musiałem iść do dyrektora po plan lekcji bo zupełnie nic nie wiem. Gdy juz odebrałem plan spojrzałem co mam pierwsze miałem polski więc teraz muszę szukać sali a może kogoś spytam nie. Szukałem sali od polskiego i patrzyłem w plan ale nie mogłem znaleźć gdy nagle wpadłem na kogoś wywaliłem się i nagle zobaczyłem że wpadłem na chlopaka o kruczo-czarnych włosach podał mi rękę żebym wstał kiedy wstałem on podał mi plan lekcji który mi upadł.-Um przepraszam- jezu ale przypał pierwszy dzień a ja już robię siarę
-Nie szkodzi jesteś tu nowy?- Mike po co się pytasz o tak głupią rzecz jak nie widziałeś go jeszcze tu to jasne że jest nowy
-Em tak jestem nowy jeszcze raz przep- nie dokończyłem bo wyższy chłopak mi zakrył usta
-Nie przepraszaj już przecież nic się nie stało- wyższy już zabrał mi rękę z ust i się uśmiechnął -A zapomniałem Mike jestem- uśmiechną się mile i podał mi rękę
-Em Will jestem- usmiechnełem się lekko i podałem mu rękę chciałem już iść ale Mike złapał mnie za rękę i spytał
-Jakiej klasy szukasz pomogę ci- chciałem już coś powiedzieć ale Mike wziął mój plan i pociągnął mnie w jakiś korytarz
-Chodź zaprowadzę cię akurat mamy blisko- Mike mnie prowadził a bardziej biegł ze mną pod sale i po bardzo krótkim czasie doszlismy na miejsce
-Mike a ty nie idziesz pod swoją salę?- myślałem że Mike jest o wiele starszy ode mnie
-A gdzie mam iść też tu mam lekcje- zdziwiłem się
-Czyli chodzimy do tej samej klasy fajnie- usmiechnełem się do Mike a on zrobił to samo
Po lekcjach
-Hej Will chcesz może wpaść teraz do mnie może trochę lepiej się poznamy lub obejrzymy film- o kurde Mike mnie zaprosił do siebie w sumie mogę iść tylko zadzwonię do mamy
-Tak mogę wpaść tylko zadzwonię do mamy poczekaj- zadzwoniłem do mamy i się zgodziła powiedziałem Mike'owi i poszłem z nim do jego domu
Gdy doszliśmy Mike otworzył dzwi i mnie zaprowadził do jego pokoju. Weszłem i się rozejrzałem po jego pokoju ściany były czarno biale na nich były jakieś zdjęcia i plakaty obok dzwi na balkon stało łóżka przy ścianie po drugiej stronie stała szafa i biurko obok łóżka była też kanapa na ścianie wisiał telewizor miał ładnie
-Ładnie tu masz- powiedziałem prawdę
-Dzieki sorry za syf ale nie chciało mi się sprzątać- nie miał jakiegoś wielkiego syfu więc nie wiem o co mu chodzi
-Gdzie ty widzisz tu syf- spojrzał się na mnie z miną jak by miał mnie zaraz zabić
-Dobra nie ważne chcesz coś porobić nie wiem obejrzeć coś?-
![](https://img.wattpad.com/cover/317017609-288-k488213.jpg)
CZYTASZ
ϟ︎❃Kwiecisty Brunet❃ϟ︎ ➹︎❥︎ Byler✦︎❧︎
FanfictionDo Hawkins przeprowadza sie chlopak i imieniu Will Byers pierwszego dnia szkoly wpada na chlopaka o imieniu Mike Wheeler ktory sie zaprzyjaznil z chlopakiem. Codziennie sie spotykali i codziennie sie coraz bardziej zakochywali a co bedzie pozniej do...