(6)

750 48 5
                                    

Draco: Hej, Harry.

Draco: Jak tam spotkanie z Ginny?

Harry: OMG

Harry: NAPISAŁEŚ PIERWSZY

Draco: I już tego żałuję.

Draco: To był pierwszy i ostatni raz.

Harry: Ej noooo

Harry: Nie bądź taki

Draco: "Taki" czyli jaki?

Harry: Nie ważne

Draco: Mhm

Harry: A z Ginny było całkiem fajnie

Draco: Co robiliście?

Harry: Na pewno nie to co masz na myśli

Draco: A skąd wiesz co mam teraz na myśli?

Harry: Po tym co pisałeś wcześniej to można się domyślić

Draco: To fakt.

Harry: No widzisz

Draco: No ja widzę w przeciwieństwie od Ciebie bo nie mam wady wzroku okularniku.

Harry: Ja przynajmniej nie mam tlenionych włosów ważniaku

Draco: ONE NIE SĄ TLENIONE CHŁOPCZYKU.

Draco: NIE ZNASZ SIĘ.

Harry: I po co te nerwy Księżniczko?

Draco: Nie byłbym nerwowy gdybyś mnie nie denerwował.

Harry: Oj tam czepiasz się

Harry: W ogóle to mam pytanie

Draco: Nie, pierwszy raz nie boli tylko nie zrób jej dziecka.

Harry: DRACO NIE O TO MI CHODZIŁO

Draco: Oj tam.

Draco: Tak tylko napisałem na przyszłość.

Draco: Tylko pamiętaj zabezpieczaj się bo chyba nie chcesz mieć dzidziusia.

Harry: DRACO

Draco: No co?

Harry: SKOŃCZ JUŻ Z TYM

Draco: Ahh niech Ci będzie ale wiesz pamiętaj.

Harry: Dobrze będę pamiętać

Draco:  To co z tym pytaniem?

Harry: Kiedy się spotkamy?

Draco lekko zdziwił się na to pytanie. Fakt lubił pisać z Harrym i polubił go. Bardzo. Jednak jak na razie nie chciał się z nim spotkać.

Draco: Nie wiem.

Draco: Nigdy.

Harry: Dlaczego?

Draco: Dlatego szanowny Harry Potterze że nie lubię ludzi i tyle.

Harry: Meh nudny jesteś

Draco: Meh bywa.

~~~

2/7

Miłego dnia/nocy <3

~ Kara ~

Texting || Drarry Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz