50

490 23 0
                                    

KomarNaPrzyspieszeniu:
Wszystko ok Sungie?

WiewiórDiora:
Tak
Nie martw się skarbie
Jak na wyjeździe rodzinnym?

KomarNaPrzyspieszeniu:
Super
Ale nieodwracaj kota ogonem

WiewiórDiora:
Ale nie ma tu Minho

KomarNaPrzyspieszeniu:
Hahaha.
Nie śmieszne
Więc co się dzieje?

WiewiórDiora:
Złapałem lekkiego doła
Ale to tylko chwilowe

KomarNaPrzyspieszeniu:
Chcesz żebym wrócił do Seulu?

WiewiórDiora:
Nie
Ciesz się wyjazdem

KomarNaPrzyspieszeniu:
Okej
Ale jak coś się będzie działo odrazu pisz, dzwoń
Cokolwiek

WiewiórDiora:
Oczywiście

KomarNaPrzyspieszeniu:
Kocham cię❤️

WiewiórDiora:
Ja siebie też

KomarNaPrzyspieszeniu:
Aha?!
Strzelam focha.

WiewiórDiora:
No żartuje
Kocham cię razy 3000❤️

KomarNaPrzyspieszeniu:
Awwwwww
Nawiązałeś do marvela
❤️❤️
Już nie jestem obrażony

WiewiórDiora:
Dobrych snów Lixie

KomarNaPrzyspieszeniu:
Tobie też wiewióreczko

---

MęskaAfrodyta:
Znowu stary?

WiewiórDiora:
Tsaaaa...
Przyjdziesz?
Boję się, że znów to zrobię
Ale wtedy to napewno znajdziesz mnie z głową w kiblu
Lub w szpitalu

MęskaAfrodyta:
Już jadę
Ale nie waż mi się tego tykać!
Albo ci nogi z dupy powyrywam!
I Felix się dowie!
Miałeś przestać!
Po co wogule to kupowałeś?!

WiewiórDiora:
Wiem!
Ale to silniejsze ode mnie
I tak już długo bez nich jadę...
A sam wiesz, że zalecane dawki mi nie pomagają!
I nie moja wina, że cenę zniżyli!
Musiałem kupić więcej!
A poza tym chciaż mogę funkcjonować

MęskaAfrodyta:
Eh..
Wiem stary, wiem...
Ale proszę...

WiewiórDiora:
Mhm...

MęskaAfrodyta:
Otwórz drzwi
Mam zajęte ręce

WiewiórDiora:
Już idę

My Model || JilixOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz