My Model || Jilix

75

Coś się wymyśli

YouKnow:
Co tu się stało?

Kangur:
?

YouKnow:
Przewiń do góry
Zobacz co w nocy pisał Felek

Kangur:
XD
Jakie rozkminy

MęskaAfrodyta:
Co jest z nim nie tak?

EmoBoy:
Wszystko?

KomarNaPrzyspieszeniu:
Dobra!
Odczepcie się.
Byłem naćpany żelkami
To nawet sensu nie ma co tam pisałem

CuteLis:
A to prawda?

KomarNaPrzyspieszeniu:
Nie ważne.

CuteLis:
CZYLI TAK!
OMGGG
AHHDKSBQJDJAJAJSJ
mam fanboya
JILIX FOREVER!!

KonarNaPrzyspieszeniu:
Idę z tąd.

CuteLis:
TAK!
BIEGNIJ DO JIUNGA!!
NA SWOICH SKRZYDŁACH MIŁOŚCI

MęskaAfrodyta:
Ty też się naćpałeś?

CuteLis:
Mam napad fanboya
A to dwie różne rzeczy

Kangur:
Czuję się jakbym miał pod opieką upośledzonych umysłowo przedszkolaków

MęskaAfrodyta:
Same

CuteLis:
A tak wogule gdzie Jisung?
Od dwóch dni jest mniej aktywny

EmoBoy:
Nie mam pojęcia
Wiesz coś Hyunjin?

MęskaAfrodyta:
Pojechał do Malezji na kilka dni

YouKnow:
Dobra już wiem o co chodzi

Kangur:
Mam nadzieję, że wróci szybko

MęskaAfrodyta:
Ja też stary

EmoBoy:
Czy tylko ja nie wiem o co chodzi?!

CuteLis:
Ja też

Puppy:
Jestem!
Żyję!
Po co Han poleciał do Malezji?

MęskaAfrodyta:
Nie wiem czy mogę wam powiedzieć

YouKnow:
Może lepiej nie mów?

Kangur:
Sądzę, że lepiej powiedzieć
I tak by się dowiedzieli

MęskaAfrodyta:
No dobra
Ale kto mówi?

Kangur:
TY

YouKnow:
TY

KomarNaPrzyspieszeniu:
Wróciłem
I jestem ciekaw czemu ja o tym nie wiem

MęskaAfrodyta:
Felix to jest ciężkie dla Hana więc nie dziw się, że nic ci nie powiedział

KomarNaPrzyspieszeniu:
No okey
Ale to nie zmienia faktu, że się martwię

MęskaAfrodyta:
A więc...
Sprawa wygląda tak, że Jisung ma trochę specyficznych rodziców

KomarNaPrzyspieszeniu:
Specyficznych?
W sensie?

YouKnow:
Matko!
Hyunjin!
Powiedz im to wprost
Bez żadnych podchodów

MęskaAfrodyta:
Chlera!
Dobra!
Rodzice Jisunga są homofobami!
I to bardzo

EmoBoy:
...

Puppy:
Um..

CuteLis:
Słabo

KomarNaPrzyspieszeniu:
Co...?

MęskaAfrodyta:
Jeździ do nich tylko po to, aby spotkać się z babcią
Która chyba jest jedynym członkiem rodziny akceptującym Sunga
No, ale będąc tam nie ma opcji, że nie spotka się z rodzicami
No i przeważnie ich kłótnie nie kończą się najlepiej
Na dodatek mają czelność brać od niego pieniądze
Ale Jisung powinien wrócić jakoś jutro wieczorem

KomarNaPrzyspieszeniu:
. ..
Ale czemu nie odbiera telefonu?
Ani nie odpisuje?
Nawet nie odczyta...

YouKnow:
Jego rodzice nie akceptują jego orientacji
I za to wyrzucili go z domu odrazu po skończeniu liceum
Nie chce myśleć co by zrobili gdyby dowiedzieli się, że ma chłopaka

Kangur:
Po prostu dajmy mu spokój
Napisze do nas najpewniej z lotniska

KomarNaPrzyspieszeniu:
No dobra...
To ja spadam
Pa

Puppy:
Pa

Kangur:
Pa

CuteLis:
Pa

YouKnow:
Pa

EmoBoy:
Żegnam

MęskaAfrodyta
XD
Jak oryginalnie

*odczytano*