ROZDZIAŁ 6; CURIOUS CASE OF DISAPPEARING PEOPLE

239 23 21
                                    









ROZDZIAŁ 6 CURIOUS CASE OF DISAPPEARING PEOPLE
("KURIOZALNY PRZYPADEK ZNIKAJĄCYCH LUDZI")

❝I've got my mind set on youBut it's gonna take moneyA whole lotta spending moneyIt's gonna take plenty of moneyTo do it right, child❞— I've Got My Mind Set On You, James Ray

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I've got my mind set on you
But it's gonna take money
A whole lotta spending money
It's gonna take plenty of money
To do it right, child❞
— I've Got My Mind Set On You, James Ray








1 PAŹDZIERNIKA, 1989 ROK


⠀Wszystko zaczęło się od głośnego krzyku, który rozniósł się po całej wiosce.

⠀Do niewielkiego domku, oczywiście pozbawionego jakiejkolwiek formy elektryczności (oprócz baterii do świateł) przybył każdy możliwy mieszkaniec. Pojawiły się nawet matki z małymi dziećmi, które - zupełnie jakby obdarzone były pewnego rodzaju intuicją - miały przeczucie, że cokolwiek się działo, było związane z nowym życiem pojawiającym się w ich małej kolonii.

⠀Nie myliły się aż tak bardzo, bowiem rzeczywiście, jedna z kobiet zaczęła rodzić w pobliskiej stajni. Błąd spekulacyjnych intuicji pojawił się jednak w momencie, gdy po tym, jak Rachel Herschberger urodziła synka, pomimo że nikt nie wiedział o żadnej ciąży kobiety, to zaraz potem na świat przyszła dziewczynka.

⠀Były to bliźnięta.

⠀Każdy w społeczności znał drugą osobę praktycznie na wylot, gdyż każdy był sobie bliską rodziną. Wiedzieliby, gdyby po wiosce plątała się kobieta z pokaźnym brzuchem ciążowym. W końcu musiałaby nosić w sobie dwójkę dzieci przez dziewięć miesięcy, byłoby to niezwykle widoczne.

⠀To właśnie dlatego, w momencie, gdy do mieszkańców dotarło, iż Rachel wcale nie była w ciąży zaledwie parę godzin temu, w stadninie wybuchła panika - jedni zaczęli modlić się, jakby zbliżał się sąd ostateczny, a drudzy cytowali fragmenty Biblii pod nosem. Nawet Rachel nie wiedziała, co o tym myśleć, lecz pokochała od razu swoje dzieci, przyciągając je do swojego serca, nawet gdy były jeszcze brudne od mazi płodowej.

⠀Na miejscu zjawił się biskup amiszów, czyli najważniejsza osoba w wiosce. Widząc dzieci powstałe z niczego, wyprostował się po tym, jak wziął w dłonie nowo narodzonego chłopca, a następnie przemówił tak, że każde spontaniczne modły kompletnie zamilkły.

LAVENDER ━ THE UMBRELLA ACADEMY ( 3 ) ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz