007

156 8 3
                                    

Pov: Mike

Pierwszy dzień szkoły. Ahh jak ja nie na widzę tego miejsca.

Od razu na pierwszej przerwie Lucas I Dustin byli oburzeni. Nie dojże, że nikt o nas nie gadał to Mad Max odeszła z ich paczki. Och jak mi ich szkoda.

A co z Will'em? Narazie publicznie trzymamy ciut większy dystans, nie powiem mu tego ale przykro mi jest wtedy, bo nie czuje się "doceniony".

-Hej Will skar-

-Cicho!
-nie dał mi dokończyć Will.

-Ahh.. no tak zapomniałem.

-Proszę boję się, że to się powtórzy
-i miał rację.

-Hoho kogo ja widzę. Pedał i skromniś.
-gdy odwróciliśmy się ujżeliśmy.. TROYA?!

-Słucham? Pierdolnij się.
-powiedziałem po czym zauważyłem, że Will stoi przestraszony za mną.

Troy mnie popchnął więc ja zrobiłem to samo. Ledwo się zaczęła bójka, aż tu niespodziewanie zagościła pomiędzy nami Max.

-Serio jak ty go nazwałeś ?
-odezwała się do naszego wroga.

-Haha i rudowłosa dziwka
-Max po tych słowach kopnęła go prosto w krocze.

-Hah uciekaj!!
-krzyknął Will do pędzącego gdzie pieprz rośnie Troya.

-Jezu jaki on jest mały i słaby.
-powiedziałem tak, bo nie potrafił się bić.

-Jesteś mniejszy od nie Mike
-odezwał się ze śmiechem Will.

-Oj cicho hah.

==================================

Po szkole wszyscy we trójkę poszliśmy sobie na lody do Steva. Było miło szczególnie w towarzystwie Willa. Jezu jak ja długo na to czekałem.

-A teraz proszę pocałujcie się.

-CO NIE NIE TUTAJ I NIE PRZY TOBIE
-wykrzyknąłem wraz z Will'em.

-No plsss jeden szybki pocałunek
-odezwał się rudy łeb.

-nie ma-
-nie dałem mu dokończyć tylko szybko go pocałowałem. Nie zrobiłem tego dla Max tylko dla siebie, brakowało mi tego miał takie piękne oczy.

-ooooo to było urocze
-odezwała się Max.

-

Mike dlaczego to zrobiłeś?
-zapytał mnie posmutniały chłopak.

-żeby się odczepiła Willy.

Will nic nie odpowiedział tylko delikatnie się zarumienił ale i posmutniał. Był piękny nie mogłem się na patrzeć.

W końcu wróciliśmy do domu.

§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§

PRZEPRASZAM, ŻE DZIŚ TAKI KRÓCIUTKI ROZDZIAŁ ALE NIE MAM POMYSŁU . NASTĘPNY BĘDZIE PRZEEEEEEEDŁUGI OBIECUJĘ.<33

Moja mała tajemnica/////BYLEROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz