VII - Przygody na stole

17.5K 204 8
                                    

- Ja-ja-ja naprawdę m-muszę wracać do domu. – wyjąkałam, przeklinając się za to w myślach. Nie znowu!

- Oh? Chcesz zamiast tego kontynuować na kuchennym blacie? – wyszeptał ochryple, jego oddech wachlował mi kark. – A może chciałabyś na tym w swoim salonie? - Zadrżałam. Czy zapamiętał każdą scenę moich erotycznych historii? Zwłaszcza te z nim jako moja inspiracja?

- Jesteśmy podekscytowani? - zaśmiał się, gdy moje sutki napięły się przez mój stanik, krusząc się pod jego dotykiem.

- Nie... oooh! - Cholerny drań! Wiedział, że zaraz powiem „nie" i właśnie w tym momencie postanowił podkręcić sutek! W ogóle nie grał fair!

Mogłam sobie wyobrazić ten arogancki uśmieszek na jego ustach. Niech mnie diabli i mój nawyk głośnego mówienia-moich-myśli! Już czułam wilgoć między nogami, a on tylko bawił się moimi piersiami! Nie mogłam uwierzyć, jak bardzo się podnieciłam, kiedy byłam z tym facetem, nawet kiedy uczył angielskiego tym ochrypłym głosem. Najbardziej nudny i niepotrzebny temat na świecie! Daj spokój! Wolałabyś uprawiać seks, czy wyedukować się jak napisać jakieś zdanie w stronie biernej?

Jego usta spotkały się z moją szyją i ramieniem. Zanim mogłam przewidzieć, co się stanie, poczułam ostre ukłucie bólu, gdy jego zęby zatopiły się w moim ciele. Wyrwało mi się westchnienie, gdy lizał zmysłowy ból językiem. Ale jego ugryzienie sprawiło, że moja łechtaczka pulsowała w ignorancji. Wow! 50 Twarzy?

Jakby wyczuwając moją potrzebę, opuścił prawą rękę w dół mojego brzucha, nad pępek i spoczął między moimi okrytymi jeansami nogami. Deja vu?

Znowu moje sumienie zaalarmowało mnie, że to również jest częścią mojej drugiej książki! Tej, w której Zayn był również nauczycielem. Jedyną różnicą było to, że był nauczycielem angielskiego w prawdziwym życiu, a w mojej książce był nauczycielem biologii, udzielając prywatnych lekcji anatomii bohaterce - mi.

Każdy miał sekretne fantazje o kimś przynajmniej raz w swoim cholernym życiu. Nie bądź zazdrosna, bo moje się spełniają.

Przetarł moje spodnie, rozchylając moje nogi szerzej dla lepszego dostępu, jego palce sieją spustoszenie w moich nerwach nawet przez twardy materiał moich jeansów. Miał rację, były inne sposoby sprawiania przyjemności, niż przebijanie błony dziewiczej. I cholera, to było niesamowite! Kiedy pisałam te sceny w moich książkach, opierałam je wyłącznie na powieściach pornograficznych i erotycznych. Teraz zdobywałam doświadczenie z pierwszej ręki i powiem że... te doświadczenia były cudowneee..

Ale ten cholernie seksowny potwór, wkrótce potem zabrał rękę i wrócił, by skoncentrować się na moich piersiach. Nie mogłam tego dłużej znieść! Dlaczego nie mógł być miłym nauczycielem i podążać za książkami, które napisałam!

Bo on jest nauczycielem, a ja uczniem?

Zamknij się, głupie sumienie! Nikt nie potrzebuje teraz twojej wiedzy „Wiem-wszystko"!

Nagle zatrzymał się, przez co jęknęłam w proteście.

Ale zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć, uciszył mnie pospiesznie.
- Ciii! Ktoś idzie! – powiedział, zakrywając mi usta rękami.

Na początku nic nie słyszałam, ale potem usłyszałam bardzo słaby, ale charakterystyczny dźwięk butów uderzających o wyłożoną kafelkami podłogę w korytarzu.

- Wygląda na to, że nasza przygoda na stole musi się skończyć niesatysfakcjonująco - wyszeptał rozczarowany, gdy podszedł i położył moje stopy na podłodze, uspokajając mnie, gdy mój umysł próbował przetworzyć wszystkie doznania naraz. On, z drugiej strony, nie wyglądał na dotkniętego, z wyjątkiem oczu, które zmieniły kolor na stopiony szmaragd.

To nie była część mojej książki! Dlaczego musiało to nastąpić właśnie teraz! I właśnie wtedy, gdy robiło się gorąco.

Poprawił moją dziecinną różową koszulkę i przeczesał palcami moje włosy, po czym pochylił się, by chwycić moją torbę, która niezauważona spadła na podłogę, i włożył mi ją do ręki.

I w samą porę, bo w tej samej chwili drzwi się otworzyły i ktoś wszedł.

Pupilek Nauczyciela [18+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz