Priv He Xuan'a i Shi QingXuan'a
Wietrzyk:Kochanie proszę wybacz mi żałuję tego i to bardzo
Ming Xiong: KOCHANIE? KOCHANIE? JAKOŚ NIE INTERESOWAŁO CIĘ ŻE JESTEŚMY RAZEM KIEDY CAŁOWAŁEŚ SIĘ Z TĄ DZIWKĄ
Wietrzyk: Ale to ona na mnie naparła proszę wybacz mi
Ming Xiong: Daj mi spokój proszę
Wietrzyk: Błagam cię
Wietrzyk: Zrobię dla ciebie wszystko tylko wybacz mi
Ming Xiong: Daj mi spokój
Wietrzyk: Mogę chciaż dziecko zobaczyć?
Ming Xiong: Nie zobronie ci spotykania się z nim
Chat grupowy
Listek:To nie wyjdzie...
Alko:Bracie...
Listek: Ja chce poprostu go znowu przytulić
Xie lian:Muszą mu emocje przejści
Chipsy: Napewno Ci wybaczy
Listek: Skąd ta pewność?
Chipsy: Jesteś jedną z nie licznych osób które pokochał
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Listek: Nie wyszło
Chipsy: Daj ja z nim porozmawiam
Priv He Xuan'a i Hua Cheng'a
Chips boss: Dora He Xuan ogarnij dupe i idź do swojego chłopaka bo jak ci zaraz przypierdolę to się nie pozbiersz
Czarna wódka: Dobra
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Chat grupowy:
Chipsy: No i jest
Legolas : Tak wogule jak Shi Wudu i Pei Ming wyszli z narni
Użytkownik He Xuan dodał(a) się do konwersacji
He xuan: Masz kurwa szczęście
Listek: Czy ty możesz skończyć z tą narnią?
He xuan: Nie
Xie lian: To wy się już pogodziliście?
Listek: Hua Cheng zamknął nas w szafie
He Xuan: Dokładnie
Mu Qing: A na niego nie krzyczesz że narnia?
He Xuan: On może
Chipsy: Mu Qing wiesz pies swojemu panu zawsze na tak
He Xuan: Nie możesz iść sipmować do swojego chłopaka?
Chipsy: A wiesz że mogę?
Użytkownik Chipsy zminił(a) nazwę użytkownika He Xuan na ,,Vòda"
Vòda:Ja w przeciwieńtwie do was nie jestem alkocholikiem
Legolas:
Vòda: To było śmieszne przez pierwsze dwa razy 😑Listek: Racja jak Pei Ming I Shi Wudu wydostali się z szafy?
Vòda: Już chciałem dramę robić o to że napisałeś ,,szafy" ale że to ty to napisałeś to nie
Legolas: A spiedolil nam ale już są
Mu Qing: Możliwość że Pei Wudu będzie Cannonem:📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉📉
Legolas:📈📈📉📉📉📉📉
Vòda: Na chwilę się podniosło ale ztwierdziło że ,,nie pierdole to"
Chipsy: Tak było nie zmyślam
~JulikSa