Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
JulikSa: @JunWu coś ty odjebał?
Jun Wu: Startuje na prezydenta stanów Zjednoczonych
Xie Lian: Biedne USA
Hua Cheng: Idę na grzyby, chce ktoś zemną?
He Xuan: Ty w ogóle wiesz jak rozpoznawać grzyby?
Hua Cheng: Gege kupił mi encyklopedie grzybów
Słup: Jest szansa, że nie zdechniemy jak będziemy jeść żarcie z tych grzybów
He Xuan: Zależy kto je przygotuje
Qi Rong: Ja chętnie zrobię jakiś obiad
Słup: Skarbie
Słup: Ty gryziesz ludzi, dlatego masz zakas wstępu do kuchni
Qi Rong: Nie zesraj się
Pei Ming: Zastanawia mnie jedna rzecz
Qi Rong: Tylko jedna? Sądząc po twoim IQ powinnien cię zastanawiać cały świat
Pei Ming: Zamknij japę gremlin
Qi Rong: A co zazdrosny, że jestem taki zajebisty? 😘😘🫶🫶🫶
JulikSa: Czego chciałeś się zapytać Pei Ming?
Pei Ming: Jakim prawem słup to postać w tej książce?
JulikSa: Prawo fan fiction
JulikSa: Anyway, Jun Wu czemu chcesz zostać prezydentem USA?
Jun Wu: Dla fabuły
Bai Wuxiang: zabieram wam wszytskim ruter. Jest środek nocy, idźcie spać
Hua Cheng: Jestem na grzybach
Shi Wudu: Kochani idę na kurs medytacji, chce ktoś zemną pójść?
He Xuan: Nie
Shi qingxuan: Ja chętnie pójdę! ^^
He Xuan: Zabraniam Ci
Shi qingxuan: Czemu?
He Xuan: Bo tak
Shi QingXuan: Jestem wolną osobą
He Xuan: Pierdole to, chodźmy odwiedzić Xie Liana i Hua Cheng
He Xuan: Będzie to ciekawsze zajęcie i nie zostaniesz wciągnięty w żandą sektę
JulikSa: *kult
Mei Nianqing: Q to nie jest to samo?
JulikSa: Niby tak, ale jako iż w kannonie tej książki jesteśmy połączeniu z mdzs gdzie na te wszytskie klany czy tam rodziny czy nie mam pojęcia jak mogłabym to określić mówi się sekta to używamy zforumowania kult
Feng Xin: Wiecie kogo nienawidzę?
Xie Lian: Tak wiemy, skończcie się kłócić
Mu qing: Chuj zajebał mi ciastka
Ling Wen: Myślałam, że odchodzimy od starych żartów
Mu qing: Cicho
Feng Xin: Jakie ciastaka?
Mu qing: WIESZ DOBRZE JAKIE
Feng Xin: Nie wziąłem ci żadnych ciastek
Mu qing: Ja ciebie znam
Feng Xin: To że cię w nocy kocem przykryłem nie oznacza, że ukradłem Ci ciastka
Xie Lian: Aw Feng Xin to naprawdę słodkie z twojej strony!
Mu qing: Miałeś im tego nie mówić!
JulikSa: Jezu chce już zimę
Qi Rong: Dlaczego?
JulikSa: Bo tak
He Xuan: Chętnie pierdolnąbym w Shi Wudu śnieżką
Hua Cheng: Ja bym rzucił chętnie w ludzi, którzy nie są gege
Hua Cheng: Jun Wu by dostał śnieżka z kamieniem
Jun Wu: Mogę mu wysunąć pozew?
Ling Wen: Nieważ się nawet, wiesz ile to roboty papierkowej?
Jun Wu: Dobra to tego nie robię
Pei Ming: Nie chcesz znowu dostać szczotką w łeb od Ling Wen?
