⚠️Rozdział nie jest cannonem ⚠️
Czytalinicy którzy tu wystąpią:Azory2 XieLianistka
Pov Shi Wudu
Właśnie wykupiłem porwanie He Xuan'a za milerki i żelki z żabki i nie żałuję tego.
XieLianistka: Interesy z tobą to czysta przyjemność
Dostałem taką wiadomość na telefon szybko na nią odpisałem i położyłem się spać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-SHI WUDU-usłyszałem krzyk. A do mojego pokoju wszedł Shi qingxuan cały zapłakany.
-Ming Xiong zniknął-powiedział. Wiem przecież miała go porwać i porwała. Poszliśmy do Autorki bo ona ma jakąś wiedzię absolutną.
Pov Autorka
Uczyłam właśnie tego debila matmy.
-Ile to 1 dodać 1?
-Emm 9273838482791937494839284848498393839382827299291919293020937484?- Rzuciłam go książką od matmy a on zaczął wydawać z siebie dziwięki mordowanej fretki.
Nagle do pokoju wszedł Shi qingxuan i jego brat.
-Porwali He Xuan'a- no kurwa wiem że zleciłeś jego porwanie za milerki i żelki z żabki ale z okazji tego iż zrobiła to moja czytelniczka nic nie powiem.
-Może siedzi z Agnes(Azory2) w narni I chleją energoly?-powiedziałam przypierdaliając Pei Ming'owi książka by sklejł pizde.
-Sprawdziałem nie ma ich tam- Odpowiedział zapłakany Shi qingxuan
-Twój brat go sprzedał za milerki i żelki z żabki- powiedziałam nie lubię widzieć jak ludzie płaczą.
Pov XieLianistka
Porwałem He Xuan'a za milerki i żelki z żabki. TO JEST DOBRY INTERES. Tylko żeby mnie JulkiSa090 nie wydała bo było by źle. No cóż narazie się tym nie przejmuje. Idę oglądać fan arty z mojego najulubięszego ship'u z mdzs.
Po jakimś czasie przyszedł do mojego pokoju Jang cheng i rzucił krzesłem w Wei Yinga a He Xuan patrzył na nich jak na debili.
XieLianistka masz wyzwanie to dokończyć.
~JulikSa