Rozdział 1

3K 231 12
                                    


Podszedłem do komputera i włączyłem go. Wpisałem w wyszukiwarce adres strony "ScaryChat For Psychopath". Ta strona była trochę podobna do strony randkowej. Różniła się tym, że wybierano tam sposób zabijania, a osoby, które wybrały ten sam mogą razem ze sobą pisać. Zalogowałem się i wybrałem pierwszą dziewczynę z brzegu, która była Online. Pierwszy zacząłem rozmowę.
- Hej. Co tam?
- Przecierz się nie znamy.
- A czy to ma znaczenie?
- Jestem Sara.
- Jeff.
- Miło mi, panie Jeff.
- Czemu akurat rany kłute?
- Bo tylko wtedy można się zabawić ;-)
- Co preferujesz?
- Noże :3 uwielbiam robić krwawe tatuaże
- Ja też ^^
- Może się spotkamy?
- Jasne. Gdzie mieszkasz?
- W Wondertown. Spotkajmy się w parku obok fontanny.
- Ok. Pasuje Ci dwudziesta druga?
- Trochę późno, ale przyjdę. To jutro o dwudziestej drugiej :3
- Ok. Pa.
Połknęła haczyk. Kiedy tylko ją znajdę, to zabije. Uwielbia krwawe tatuaże, więc spodoba jej się. Chociarz wydaje mi się, że zbyt łatwo mi poszło. A może ona wcale nie żartowała jak inne, tylko sama szukała ofiary tak jak ja? Zobaczmy jej zdjęcia...
- Nawet ładna - powiedziałem do siebie. Czarne włosy, zielone oczy, blada skóra i ten uśmiech. Szeroki, bardzo szeroki. Nie każdy psychopata może tak się uśmiechać bez pomocy. A zakrwawiony nóż dodawał jej uroku. Jestem ciekawy, czy ona jest taka za jaką się podaje...

Moje prawdziwe piekło, zwane życiem...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz