Rozdział 21

961 123 6
                                    

Mój brzuch zaburczał. Chciałam ludzkiego mięsa.
- Jeff? - spytałam najbardziej słodko jak tylko potrafiłam - Dasz mi swój nóż?
Nigdy się z nim nie roztawał. To jedyny sposób.
- Do czego ci potrzebny? - spytał. Grr... Odpowiada na pytanie kolejnym pytaniem...
- Zobaczysz - powiedziałam. Popatrzyłam na niego błagalnym wzrokiem. Westchnął i dał mi swój nóż. Bez zastanowienia wbiłam go sobie w policzek. Miałam w dupie cały ból. Odcięłam sobie podłużny kawałek mięśnia i zatopiłam w nim zęby. Nie wiedziałam, że w ogóle nie smakuję. Nie jestem smaczna, ale przynajmniej nie zjem Jeffa. Nadal byłam głodna. Zrobiłam tak jeszcze trzy razy. Nie byłam w pełni nakarmiona, ale co tam. Spojrzałam na Jeffa. Wyglądał jakby zobaczył ducha. Wyrwałam kawałek bluzy i zawiązałam na twarzy. Taka opaska na, tylko że nie na oko, tylko na policzek. Usłyszałam szczęk łańcuchów. Zobaczyłam Laughing Jacka z łańcuchami w ręku. Otworzył klatkę dużym, złotym kluczykiem i złapał za kaptur Jeffa. Próbował się wyrwać, ale Jack był silniejszy. Siłą położył go na dwie deski złączone w wielki krzyż i go do nich przykuł. Zaczął się śmiać.
- Saaaruuuś! Dzięki tobie mam jeszcze jedną osobę do zabawy! W nagrodę pobawię się z tobą o wiele dłużej! - powiedział radośnie. Po chwili spoważniał - A teraz zajmę się tobą... - zaczął okładać brzuch Jeffa pięściami. Jedno uderzenie, drugie, trzecie, dziesiąte, dwudzieste czwarte... O nie... Jeff zaczął pluć krwią. Jack przestał. Podszedł do wielkiego stołu i wziął nóż wojkowy. Czemu nie mogę nic zrobić!? Albo nie! Mam broń Jeffa! Skupiłam się. Wzięłam parę głębokich wdechów i rzuciłam w Jacka ostrzem. Trafiłam w nogę. Nic się nie stało! Nawet nie syknął! Zamachnął się swoją bronią i wbił ją w rękę Jeffa. Krzyknął z bólu. Znowu te uczucie... Ale teraz jest bardzo silne. Straciłam władzę nad ciałem. Zmieniłam się w wilko-lisa i stało się coś bardzo dziwnego... Z mojego pyska zaczął wydobywać się dym. Chciałabym zamknąć oczy. Nie mogę. Chcę wiedzieć co się wtedy dzieje!

Moje prawdziwe piekło, zwane życiem...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz