Bunt

161 7 3
                                    

Felix pov:

Oczy zaświeciły mi na czerwono, skóra zbladła lecz na twarzy pojawił się niemały uśmiech. Czułem władzę, wielką władzę której niektórzy by mogli pozazdrościć. Poszedłem do pokoju hyunjina i powiedziałem
- Wyjdziemy gdzieś? - na co on
- nie mamy czasu. - więc powtórzyłem pytanie. Tym razem dotykając naszyjnika
- Wyjdziemy gdzieś?~ - na co on od razu zmienił zdanie..*
- jasne, gdzie byś chciał?? - wtedy zorientowałem się że naszyjnik pozwala mi kontrolować innych. Ciekawe, kreatywnie, nie banalnie. *
- w takim razie się zbieraj. - odrzekłem wychodząc z jego pokoju. Wróciłem do siebie ale coś we mnie drgnęło.. znieruchomiałem i otworzyłem szeroko oczy. Poczułem dotyk na mojej talii.. ale nie był on Hyunjina. Serce zaczęło mi walić szybciej ale wtedy usłyszałem znajomy głos.. to ostatni ton który chciałbym usłyszeć.*
- Myślałeś że cię nie znajdę..?~ - wyszeptał.. BangChan. Odwróciłem się gwałtownie i go odepchnąłem. Chwyciłem za naszyjnik lecz.. już go nie było..*
- chwila.. oddaj to! ODDAWAJ! - rzuciłem się na niego szarpiąc. Nie na długo. Dostałem wazonem w głowę, orzez ci straciłem przytomność.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Odzyskałem ją jakieś diwe godziny później. Zobaczyłem że obok mnie siedzi zaniepokojony Hyunjin.*
-  H-hwang..? - zapytałem lekko podnosząc się na siłach.
- wiem co się stało Felix. On tutaj był, ale już nie będzie problemem.. już nigdy więcej się nie zobaczycie.. jesteś mój... Tylko mój. - powiedział stanowczo.. przeszedł mnie dreszcz, gdy wyrzekł te słowa.. znów pobladłem.. cały czas krążyło mi to w głowie.. "jesteś mój.. jesteś mój.." bez przerwy. Ocknąłem się jednak i przejechałem dłonią po klatce piersiowej na której widniała biżuteria. Odetchnąłem głęboko z ulgą i mocno przytuliłem hyunjina*
- czyli teraz liczymy się tylko ty i ja..? - zapytałem patrząc mu prosto w oczy..*
- tak.. no i jeszcze moja mafia.. no wiesz.. - powiedział odwracając wzrok. Usłyszałem krzyki.. czyżby Minho i Han się kłócili..? O co.. trzask talerza. Dźwięk płaczu. O co poszło?

|'|'|'|'|'|'|'|'|'|'|'|'|'|'|'|'|'

DOWIECIE SIĘ W NASTĘPNYM ROZDZIALE. wróciłam, po dość długiej przerwie.. no cóż, natchnęło mnie! Więc terax będę pewnie pisać w weekend więc bądźcie na bieżąco!!❤️

~~ cyaaa, love ya!

You're gonna be mine.|~Hyunlix~|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz