Per.Polski
Eh poniedziałek niemoge zasnąć a jest już prawie 7:25 nie przespałem całej nocy na myśl o tym horrorze i nie niechodzi mi o naukę tylko o to że w szkole jestem nękany i to bardzo a w domu niemam się komu wyżalić bo mieszkam sam smuteczek.
P-eh trzeba się przyszykować na dziś na przykład zabandarzować te cholerne rany na rękach-tia ja się tnę i to całkiem często i w sumie nie tylko na rękach miałem je na całym ciele no oprócz na nogach na szczęście.
Na moje szczęście w naszej szkole jest tak że są osobne przebieralnię więc nie muszę się martwić że ktoś to zobaczy a po drugie to ja czwicze w czarnej bluzie.
Dzwoni telefon-hę? Co jest dlaczego ktoś by miał do mnie dzwoni o takiej porze-wziąłem telefon I to był UE mój (nie) kochany dyrektor.
P-halo-powiedziałem to jak najbardziej nie wyspanie.
UE-hej polska dzisiaj jest wycieczka która trwa 3 dni z starszą klasą i cie niebyło a się z nikim nie kolegujesz więc ja ci to mówię i nie musisz płacić bo to jest za darmo taki prezent na święta-powiedział to tak szybko że aż musiałem zrozumieć to jeszcze raz.
P-a czy muszę jechać czy nie mogę zostać w domu proszę pana-zapytałem z smutkiem w głosie żeby dał mi spokój i zostawił mnie w domu.
UE-polsko......wiem że ci dokuczają ale cała szkoła jedzie i ciebie nie może braknąć-powiedział to samym tonem co ja żeby mnie przekonać.
P-eh no dobrze to o której jest ta wycieczka-zapytałem bo musiałem się szybko spakować is się ubrać bo byłem w piżamnie czyli szara koszulka i czarne spodenki.
UE-o 10:00 jest zebranie a o 10:30 wyjeżdzamy-za dużo entuzjazmu z niego płynęło aż mi jest gorzko w gardle no cóż.
P-dobra to zobaczenia-powiedziałem po czym UE mi to samo odpowiedział i się rozłączył.
Leżałem na łóżku gapiąc się ciągle na sufit i myśląc że to będzie przyjebany dzień...Po kilku minutach poszedłem się spakować.
___________________________________________Per.Rosji
Szykowałem się do wycieczki hehehe ten nerd też bendzie musiał jechać bo przekonałem dyrektora żeby go jakoś przekonał żeby z znami jechał na tą 3 dniową wycieczkę bo chce go niby przeprosić wraz z kolegami hehehe co za dureń ahhhehhhhh niewiem dlaczego to robię ale o tak bendzie zabawa.
Uk-hej bracie musimy już iść bo mamy daleko do szkoły i to bardzo a nie chcesz się spużnić do szkoły na tą wycieczkę-powiedziała moja siostra trochę z strachem w głosie ponieważ się mnie bała to normalnie u nas większość się mnie boji.
Ru-nie mów mi co mam robić bo inaczej dostaniesz lanie-podeszłem do niej z wkurwioną miną ale nie byłem na serio wkurwiony czy coś po prostu uwielbiałem ją zastraszać.
Po czym po prostu ubrałem kurtkę buty i wyszedłem.
__________________________________________Per.Polski
Po prosiłem bardzo miłej sąsiadki żeby dokarmiała mi kotkę jak mnie nie bendzie i że później zapłacę jak zawsze się zgodziła my byłyliśmy takie psiapsi z bloku hehehe ja jej często pomagam a ona mi to taka sąsiedzka pomoc.
Szedłem przez ulicę bo była już 9:26 było dziś dużo ludzi wręcz musiałem się czasami pchać żeby dojść do szkoły cała podróż trwała 30 minut a zarobiłem całe 1253 złoty i tera pewnie spytacie jakim sposobem zarąbiłem tyle jak ja tylko Szedłem no cóż po pierwsze jestem bardzo niezłym kieszonkowcem a po drugie niektóre kraje serio są głupie i nie myślą czy przypadkiem nie wystaje im np portfel komórka zegarki czy inne takie pierdółki.
Jak już wszedłem na plac szkoły wrzystkie kraje spojrzały na mnie dlaczego no cóż nigdy nie chodziłem na wycieczki ani czegoś takiego grupowego więc po chwili wyjąłem słuchawki i usłyszałem.
Ame-HAA!! kanada odajesz mi stówę-powiedział z zaścierzem USA no jak się mogłem spodziewać on i kanada zrobili układ czy przyjdę czy nie i słychać że ame wygrał po chwili widziałem jak ten mango zjeb i paprykożerca biegną do mnie.
Weg-co ty tu robisz przecież Ty nigdy w życiu jechałeś na jakąś wycieczkę-powiedział to takim szokiem że hej.
P-UE mnie zmusił ale i tak okej bo trzeba próbować nowych rzeczy-powiedziałem to z sztucznym uśmiechem który zawsze był na mojej buźce kiedy byłem z kimś ten uśmiech był taki niewinny i pokazywał naiwność ahhh uwielbiam być fałszywy.
Jap-to w takim razie przyczytaj yaoi jak tak bardzo lubisz próbować nowych rzeczy-powiedziała z tym swoim uśmiechem zboczuszka bo pomyślała że ma dobry tekst.
P-nieda się próbować czegoś czego się już próbowano dekielku-powiedziałem to z poetyckim akcentem I z mową ciała.
Weg-czekaj co niewiedziałem że jesteś tak zboczony że to zrobiłeś ja bym nigdy nie mógł te jej rysunki są dla mnie okropne tak jak miłość tego geja Ameryki i rosji-powiedział to tak głośno że aż pewnie rusek to usłyszał.
P-stary ty to jesteś mega hipokrytą bo przecież sam mi kazałeś jedną przeczytać bo to było wyzwanie kiedy graliśmy w butelkę i jestem ciekaw skąd te yaoi się znalazło w twoim plecaku-powiedziałem to unosząc brew do góry i po chwili zobaczyłem jak rosjia kłuci się z swoją grubką pewnie o to że nie jest on z ame hehehe.
___________________________________________Per.Rosji
NK-no rosja przecież wszyscy wiemy że kochasz Polskę a nie tego zboka-powiedział to z lemoną miną na jego paszczy.
Ru-weź się uspokuj to że kogoś przeszladuję to nie oznaka miłości ty półmózgu bombowy-powiedziałem to z takim serio wkurwieniem bo po 1 nie jestem ani nigdy nie bende gejem a po 2 nienawidzę go on jest taki wkurwiający i udaje że mnie się nie boji próbuje uchronić innych.
Chin-oooo wypiera się to pewnie on kłamie i serio jest zakochanyy w tym nerdzieee-powiedział po czym pokazał na Polshe przez to że pokazał zobaczyłem że do niego podchodzi ten szwab pewnie znowu się podlizać.
Ru-nie jestem gejem a do tego nienawidzę polshy a i jeszcze widzę że on już ma adorata-jak to powiedziałem pokazałem na tego przepracowanego szwaba.
NK-oj to musisz się w takim razie pospieszyć jak go jeszcze chcesz go mniec-jeszcze z większym lemonem do mnie powiedział ten bombowiec.
___________________________________________1033 słów.
CZYTASZ
Pojebana miłość (RusPol)
RomantikRosja sprzedał opis Korei Północnej więc niemam sans żebym go odzyskała. W książce są oczywiście. -przemoc -pijaństwo -przekleństwa -i.............szkoła wraz z matematyką(której nienawidzę LOL). -zapomniałam że ma też być tu lemon