Pojebana miłość (RusPol)

#5(obiecywane pierożki)

Hej szybkie info niemam pojęcia kiedy pojawią się kolejne rozdziały ale mam pytanie jak wam się podoba nowa okładka robiłam ją z 10-30 minut i się bardzo starałam więc chciałabym usłyszeć waszą opinię dobra nie przydłużajac tozpocznijmy te show.
___________________________________________

Per.Polski

Whooaa o Jezu znowu ta pieprzona 3 w nocy no cóż co poradzić kiedy otworzyłem oczy zauważyłem jak Leżę na kanapie i byłem wtuleni w mangozjeba i paprykożerce okryliśmy się wielkim kocem a na podłodze leżał wampir czyli pieprzona rumunia.

Postanowiłem że zrobię coś do jedzenia i japoni oraz węglowi pierogi jak im obiecywałem, ale najpierw muszę się wydostać nie budząc ich bo z chęcią zrobię zdjonko jak ślicznie śpią.

A to że praca kieszonkowaca mi się często opłaca to nie było zbytnio problemem.

Jak już wstałem to "przypadkowo" zachaczylem rumunię noga i uderzyłem go noga ale i ten chuj się nie obudził no szkoda dobra muszę się przebrać więc na razie cel to pokój.

Szłam bardzo cicho no bo przecież jest 3 a tutaj nocują jeszcze inne osoby ale i tak powiem że jakby była 6 to nawet by mnie to nie obchodziło i bym szedł na pełnym luzie nie miałem ze sobą żadnego światła ale i tak dobrze widziałem przez to że całkiem było dużo okien a ksiezyc był w pełni, po kilku minutach weszłem powoli do pokoju i to co ujrzałem mnie rozbawiło otóż chłopaki nie spali.

Rosja-próbował oderwać od siebie usa bo on się do niego przytulił.

Usa-przytulał się do rosji I niechciał się oderwać.

Niemcy-patrzyl na nich się śmiejąc.

Na podłodze była butelka i w mojej głowie było tylko jedno zdanie.

*I wRzYsTkO StAłO SiE JaSnE*

Pol-czemu jeszcze nie w łóżkach dzieciory-ostatnie powiedziałem to po mojemu żeby mnie nikt nie zrozumiał a tak BTW jak to mówiłem to oni się na mnie popatrzyła jak nwm co.

Nie-nie mogłem zasnąć a jak ta dwójka przyszła postanowiliśmy zagrać w butelkę-odpowiedział mi niemcy trochę się rumieniąc.

Usa-a ty czemu nie śpisz skoro jest już chyba 3-spytał się Usa już się odalajac od rosji.

Pol-bo nie dawno wstałem i mi się niechce już spać więc przyszedłem się ogarnąć-mówiac to podeszłem tam gdzie była moja walizka czyli obok Niemca bo właśnie on postanowił usiąść na moim łóżku.

Ros-czemu bierzesz całą walizkę jak możesz wziąść rzeczy I pójść do łazienki-zwrócil mi ten alkoholik uwagę.

Pol-to co robię nie powinno cie interesować-tez mu zwróciłem uwagę po czym poszedłem do toalety i może wezne se szybki prysznic no jaha że tak.

*Po ogarnięciu dupy i w końcu wybieraniu szmat*

Wychodziłem z toalety jak ten młody bóg całkowicie jak wyprany w perwolu.

Moi lokatorzy grało już w karty a dokładnie w pokera bo widziałem że niemcy i rosja chyba przegrywają na co się usmiechnołem i po prostu odłożyłem moją walizkę na moje łóżko.

Usa-hej poland nie zagrasz z nami w pokera-zaproponowal Fastfood man.

Pol-nie mogę muszę zrobić jedzenie dla Węgra I japoni bo im obiecywałem-żadna tajemnica więc po prostu mi się nie chciało.