Mama: Yu-Mi! Wstań w końcu bo się spóźnisz na samolot!
Yu: Mamo, a może ja właśnie chcę się spóźnić, nie pomyślałaś o tym?
Mama: Kim Yu-Mi, ostrzegam jeszcze jedna taka uwaga, a nie ręczę za siebie!
Yu: No już dobrze, wstaje, tylko dlaczego tak się denerwujesz przecież mam jeszcze tyyle czasu.
Mama: Miałaś go ale godzinę temu, a teraz wychodź z łóżka, ubieraj się i wychodzimy, śniadanie zjesz po drodze. Poza tym jesteś za stara żebym musiała się z Tobą tak użerać
Yu(pod nosem:) Ja stara i kto to mówi.
Mama: Co?
Yu: Co?
Mama: Masz 10 minut, jeśli po tym czasie nie bedziesz gotowa do wyjścia, spotka Cię kara.
Nie chciałam myśleć jaką karę miała na myśli moja rodzicielka, więc szybko zrobiłam o co mnie prosiła.
Ale zacznijmy od początku. Jestem Kim Yu-Mi. Mam 21 lat. Urodziłam się w Polsce ale wychowałam w Anglii. Moja mama jest Polką a ojciec Koreańczykiem. Dlaczego ojciec a nie tata?
Otóż, niewiele mogę o nim powiedzieć gdyż wyprowadził się od nas kiedy miałam 3 lata. Mama powiedziała że nas nie porzucił ale musiał wracać do Korei w interesach i nie miał innego wyjścia. No dobrze ale dlaczego od tamtej pory nie dawał znaku zycia, a przede wszystkim dlaczego nie wziął nas ze sobą? Czyżby coś mu się stało? Raczej nie bo po tylu latach przyszłoby powiadomienie o jego śmierci. Rzeczą która najbardziej mnie zastanawia jest to, ze moja mama nigdy nie powiedziała na ojca złego słowa, wręcz przeciwnie, mówiła że on mnie bardzo kocha i nie chciałby żebym o nim źle myślała. Serio?? Albo kobieta postradała zmysły albo ewidentnie coś ukrywa.
No dobrze, zmieńmy temat. Dostałam się na wymianę studencką... w Korei i właśnie dziś wyjeżdżam. Mam zatrzymać się u siostry mojego ojca co trochę mnie dziwi, że po jego odejściu mama pozostała w kontakcie z kimś z jego rodziny. No cóż przynajmniej nie będę musiała płacić za akademik a kto wie może dowiem się czegoś o moim starszym?
Muszę stwierdzić, że mimo nieszcześliwej sytuacji rodzinnej, Korea mnie fascynowała i nie tylko z powodu k-popu <3 ;) i moim marzeniem było się tam udać. Mam przeczucie, że ten wyjazd może wywrócić moje życie o 180 stopni... A moja intuicja jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.
CZYTASZ
Ogień który jest w Tobie // BTS
Romance"Zawsze wiedziałam, że drzemie we mnie ogień. Po prostu do tej pory nie spotkałam właściwej osoby która mogłaby go we mnie obudzić..." Barwna, zabawna (mam nadzieję ;) ) ze sporą porcją pikanterii opowieść o miłości, porachunkach mafijnych, więzach...
