Me: Soreczka ze dopiero teraz ale musialam wyjsc z psem :)
Dupek: Luzik mala ;)
Me: Co robisz?
Dupek: Wlasciwie to nic
Dupek: Czekam na kumpli
Dupek: A ty?
Me: Mam randeczke
Dupek: Wow szalenstwo
Dupek: A jest przystojniejszy ode mnie?
Me: Mmmm....
Me: Biorac pod uwage ze nie powiedziales mi jak wygladasz
Me: To powiem ci ze....
Me: Ksiazka od fizy wyglada cholernie seksownie :p
Dupek: No tak
Dupek: Te wszystkie wzory wrecz ociekaja seksem....
Me: Dokladnie
Me: Chociaz ktos mnie rozumie :)
Dupek: Do uslug o pani
Me: Mowisz?
Dupek: Oczywiscie pani
Me: To wez kopsnij zelki bo umieram z glodu
Dupek: Twoje zyczenie jest dla mnie rozkazem hahah
Me: To gdzie te zelki?
Dupek: Ja koncze bo kumple przyszli
Dupek: Papatki krolowo zelkow :*
Me: Narka giermku :p
____________
Więc ze względu na to, że mam dziś urodziny i bardzo dobry humor dostajecie ode mnie kolejny rozdział ☺
Ktoś szczęśliwy z tego powodu?
CZYTASZ
Schoolmate/ Jack Gilinsky ff
FanfictionJeden zwykły sms potrafił diametralnie zmienić życie Sary. Chcesz wiedzieć jak brzmiała jego treść? Jak potoczył się los głównej bohaterki? Mam jedną radę: przeczytaj, a dowiesz się wszystkiego :)