🥀14🥀

70 6 7
                                    

Po obejrzanym filmie Estończyk przeciągnął się mocno przysuwając się przy tym jeszcze bliżej starszego. Film był bardzo fascynujący, ale niestety Fin nie mógł się na nim skupić z powodu Estonii, który co chwila zaczepiał go w sposób seksualny, co mu się nie za bardzo podobało, lecz zniósł to bez słowa skargi.

-Podobał Ci się film?- spytał młodszy spoglądając na niego.
- Emm... Tak, był bar- nie dane mu było dokończyć zdania, a to z powodu dzwoniącego telefonu młodszego. Finlandia poczuł jak serce zaczyna mu bić szybciej, nie wiedział dokładnie czemu. Przecież to, że jego oprawca przyzna się d porwania była równa zeru, tak samo jak to, że ktoś się o niego martwi.
- Kurwa - mruknął młodszy i wyszedł do łazienki, by odebrać.

Gdy zamknął za sobą drzwi odebrał połączenie od swojej jakże (nie)kochanej kuzynki. Westchną gdy usłyszał jej zdenerwowany głos. Czasami miał wrażenie, że Rosja potrafi jedynie płakać lub denerwować się.
- Coś ty kurwa znowu wymyślił‽ - wydarła się na niego.
- O co ci chodzi? - westchną na pozór znudzony, lecz w środku czuł, rosnące zdenerwowanie. Chyba mało prawdopodobne jest to, że dowiedziała się o porwaniu Finlandii? Poczuł jak zaczynają mu drżeć ręce. Spojrzał na siebie w lustrze; był cały blady.
- Nie udawaj większego idioty, niż jesteś! - warknęła. - Wiem, że coś zrobiłeś Finlandi!
- Skąd ty bierzesz takie absurdalne pomysły? - zaśmiał się Estonia - W życiu bym nikogo nie porwał - powiedział po czym się rozłączył. Oparł się plecami, po czym zjechał po niej w dół, na podłogę. Podciągnął kolana pod brodę, a twarz ukrył w trzęsących się dłoniach. Cicho zapłakał. Czemu to jebane życie musiało być takie trudne?

Stalker (Finest)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz