Droga Amando!

95 12 6
                                    

21.02.2023
Tak dawno mnie tutaj nie było.
Minęło 5 lat odkąd Cię poznałam. Gdy miałam 13 lat byłam bardzo zagubiona i samotna.
Zakradłaś się do mojego życia podstępem i myślałam, że odkryłam lekarstwo na życie.
Dzisiaj chciałabym raz na zawsze się z Tobą pożegnać.
Dziś nie będę traktować Cię jak wroga, pożegnam Cię jak starego przyjaciela. Dałaś mi wszystko, a potem zdradziłaś. Bardzo długi czas było mi wygodnie w Twoich objęciach mimo niespania po nocach,
rzygania na skrętach, bóli brzucha i mięśni,
nogi tak chudej jak kość, braku policzków,
zniekształconego nosa,
bólu psychicznego, cierpienia, oddania swojej godności i ciała,
straconych 3 lat nauki,
oddania rodziny, przyjaciół i zdrowia,
padaczki, wizyt w szpitalu, zniszczonych nerek, płuc i serca.
Oraz wielu innych okropnych rzeczy. Bardzo długo byłaś tylko Ty i nie potrafiłam już inaczej żyć. Teraz zrozumiałam, że to jest ostatnia szansa, zapracowałam: 400 dni trzeźwości. Praca, szkoła i niedługo własne mieszkanie. Tyle rzeczy bym chciała jeszcze zrobić, a jeżeli teraz zaćpam to wszystko zniknie. Rozpłynę się w nicość i umrę.
Umrę jak mój brat, zabrałaś mi go.
Wiem, że będziesz ze mną już do końca ale to koniec mojej przeszłości, nie dam wygrać myślom o ćpaniu, mimo pokusy i trudności. Bo jest cholernie ciężko ale z Tobą nie dałabym rady.
Albo Ty albo ja.
- Malwina

Nie chodziło mi tutaj konkretnie o moje "dzieło". Pisała to osoba bardzo chora, Amanda brała nałogowo Mefedron, clomazepam, waliła 10 wiader dziennie i bez nagrania snapa z imprezy nawet nie wiedziałaby, że na niej była. Traktowała swoje życie jak sztukę w teatrze albo niskobudżetowy film dla nastolatków. Nie bierzcie z niej przykładu bo to jest żałosne, bardzo się tego wstydzę i mam teraz tyle problemów, musiałam zacząć wszystko na nowo. To już koniec „dziennika ćpania i mentalnego spadania". Mam nadzieje, że nigdy tu nie wrócę.
Dziękuje wszystkim za wsparcie i mimo tych dziwnych ćpuńskich wymiocin poznałam tutaj wiele wartościowych osób.

To koniec

jestem wolna.

Dziennik ćpania i mentalnego spadaniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz