01.09.2019
Życie ułożyło mi się jak nigdy.
Mam cudownych przyjaciół, chłopaka, ide do nowej szkoły.
Taka cudowna szansa by zacząć wszystko od nowa.Gdy powiedziałam mu, że to jest ten czas, że już ma do mnie nie pisać, nie biorę, nie chce.
Tak naprawde bardzo chce i bardzo chciałabym skłamać, że nie kocham.To myślę, że zawsze będziesz z tyłu mojej głowy, zawsze będę tęskniła i żałowała twojej zniszczonej duszy.
Przykro mi, że miałeś źle w życiu, że narkotyki męczą Cię od 4 lat i widze, że znikasz.
Ale jesteś potworem i nie chce stać się tobą.
Przepraszam, że widziałam w tobie człowieka, że kiedyś mówiłeś mi, że cierpisz, a ja czułam to samo.jest 5 wrzesnia ja dalej cpam
mniej ale jednak16 wrzesnia dalej cpie
zajebcie mnie
CZYTASZ
Dziennik ćpania i mentalnego spadania
PoésieAnhedonia i proszę w końcu śmierć. Jaraczka zielska i teraz bardziej jednak ćpunka. Wyjebane w życie, zdycham, tutaj ostatnie tchnienie. Wiecie co, pierdolcie się, jeszcze komuś się zrobi smutno. Życie ćpuna jest w chuj smutne