to ja narkomanka

280 16 3
                                    

6 października 2019
pogrzeb

nie wierze
straciłam nadzieje
wyzywasz mnie
a jesteś złodziejem

Nie jestem normalna. Uświadamiam to sobie kiedy otwieram drzwi i czuje mroźny wiatr.
Jest 5.40, niedziela.
Jade na drugi koniec miasta po temat. Jest tak ciemno i zimno, świat dopiero się budzi.
W połowie drogi piszesz „wracaj do domu".
Zadzwoniłam, powiedział, że jestem pojebana.
Głupia narkomanka.
Później tylko widziałam go na stacji jadąc metrem. Szedł sobie taki uśmiechnięty, zobaczył mnie, kiwnął głową.

Boże to niebo jest takie piękne.
A ja znowu czuje się jak idiotka.

Wczoraj
Matka płakała w moich ramionach.

Przedwczoraj
Odbieram telefon, ten najebany mówi, że mnie kocha.
Czy jestem potworem?
W odpowiedzi wysłałam mu mema z minecrafta.
I będę odrzucać każdego, dla tego jednego, który odrzuca mnie.
Bo jestem idiotką
i narkomanką

 Bo jestem idiotkąi narkomanką

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dziennik ćpania i mentalnego spadaniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz